Niemcy maja poważny problem legalny, ponieważ palenie flagi obcego państwa w czasie demonstracji nie jest nielegalne, jednak nielegalne w/g ich kodeksu jest palenie oficjalnej flagi w jej oficjalnym miejscu lub wyjȩtej z oficjalnego miejsca.
W czasie demonstracji berlinskich spowodowanych decyzją Trumpa przeniesienia ambasady USA do Jeruzalem demonstranci spalili 2 izraelskie flagi. Przynajmniej. Policja uznała to za legalne.
Bȩdąc sarkastycznym należałoby powiedzieć że tysiące Niemców, lub może dziesiątki tysiȩcy, brało czynny udział w rytualnym paleniu flagi Izraela, a setki tysiȩcy Niemców brało udział bierny.
Interesujacym jest fakt że akta policji niemieckiej zawierają 1450 odnotowanych przestȩpstw o charakterze antysemickim a ponieważ są to przestȩpstwa zapisane w raportach to jest możliwe że tych przestȩpstw u naszych sąsiadów znacznie wiecej. Tych niezapisanych. Obserwatorzy są zgodni że istnieje pozytywny trend i w 2018 spodziwany jest wzrost antysemickich przestȩpstw w porównaniu do roku 2017.
Trudno siȩ tudzież nie poddać refleksji że nasz najsłynniejszy Semita pan Jan Gross czuje siȩ pomimo to wszytko bezpieczniej mieszkając w Niemczech niż w Polsce.
Inne tematy w dziale Polityka