Inflacji gwałtownie rośnie obecnie na całym świecie. Trzeźwa i prawdziwa ocena tego zjawiska jest taka ze jest taka ze jest to głownie rezultat działań banków centralnych które zalały gospodarkę wielu znaczących krajów bodźcami gotówkowymi w początkowej fazie COVID 19 i obecnych wszędzie lockdownów.
W następstwie pojawiły się zakłócenia łańcucha dostaw bo mało kto pracował, ludzie siedzieli w domach otrzymując pieniądze za nic nierobienie i się nudzili. Stad pojawił się gwałtowny wzrost popytu na dobra konsumpcyjne, bo ludzie mieli kasę a z drugiej strony nie mieli co robić siedząc w domach. Do tego oczywiście dochodzi wstrzymanie dostaw gazu przez Rosje w Europie i obecny etap przechodzenia na OZE w sposób niekontrolowany (lub może kontrolowany) na dwóch znaczących rynkach światowych, w USA i w Europie.
Warto by było jednak, żeby ktoś w Polsce uświadomił Polaków (Tuska też) bo ja osobiście mam takie wrażenie ze nigdzie na Świecie nie ma takiego zmasowanego często głupiego ataku na Rząd jak widzimy to w Polsce.
W USA owszem jest silna krytyka, ale uzasadniona. Za inflacje w USA jest w dużym stopniu odpowiedzialny Prezydent Biden jako że jego dekrety i działania spowodowały wzrost cen benzyny w USA oraz brak pracowników w większości dziedzin gospodarki amerykańskiej. Najpierw mieliśmy „stay home” politykę a teraz politykę wprowadzania paszportów kowidowych.
Wiec w przypadku USA to jest zrozumiale bo Biden okazuje się być fanatykiem OZE i chyba najbardziej uzależnionym od czerwonych Prezydentem USA.
Inne tematy w dziale Polityka