Badania prowadzone w stanie Nowy Jork na obecnosć antyciał koronowirusa trwaja w najlepsze a dotychczasowe rezultaty sugerują że blisko 14% populacji stanu Nowy Jork posiada antyciała na virusa COVID-19
Ktoś to policzył wzglȩdem ilości ofiar smiertelnych i mu wyszło że ilość ofiar wzglȩdem tych co posiadają antyciała to nie 2% ani 5% lecz zaledwie 0.5%. Czyli tak naprawde na 1000 osób zarażonych umiera 5 osób. Jest to w dalszym ciagu liczba duża ale nie taka duża jak to do tej pory zakładano.
Jest to jeszcze raz potwierdzeniem tezy, że jest bardzo dużo zarażeń bez sumptomów i wiele obywateli przechodzi zarażenie nie bȩdąc wogóle chorymi na koronowirusa. W samym mieście Nowy Jork jest 21% osób posiadających antyciała. Czyli juz co piąty.
Przenosząc te dane na teren Polski można wnioskować że około 100 tysiecy obywateli miało stycznośc z choroba do tej pory, 0.5% zmarło, 10% miało symptom.
Pojawia siȩ tym samym coraz wiecej danych odnośnie charakterystyk wirusa w roznych okolicznościach, na przyklad takie że połowiczny ubytek jest szybszy w warunkach wilgoci I wyższej temperatury połączonej ze słońcem, jak rowniez jest wolniejszy na powierzchniach gładkich (?). Alkochol Izopropylowy zabija wirusa po kilku sekundach, roztwór chloru aktywnego po kilkunastu.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
