[Zachowujcie się jak porządne bakterie: nie niszczcie ustroju, na którym żerujecie - apelował Lech Wałęsa do przewodniczącego "Solidarności" Janusza Śniadka w "Kropce nad i" TVN 24. - O Polskę trzeba dbać, a nie cały kraj podpalić i zyskać na tym złotówkę - mówił Wałęsa.]
Byly prezydent przyznal wiec otwartym tekstem, ze zwiazki zawodowe (a mozna by to rozciagnac pewnie na wszystkich politykow) to klasa prozniacza. Jego jedyne zmartwienie, aby "zerujac" nie zniszczyc organizmu na ktorym sie pasozytuje. Pyszne.
Polityka interesuje sie troche z nudow, najczesciej wchodze do salonu w czasie przerwy na lunch.
Sytuacje w Polsce oceniam glownie przez pryzmat mediow elektronicznych - w kraju nie bywam z byt czesto
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka