Wojna w Syrii. Klany walczą o władzę, mocarstwa się targują, ludzie giną. Ostatni bilans: prawie pół miliona zabitych, dwa miliony rannych, niemal pięć milionów uchodźców, w tym miliony dzieci. Wiele z tych dzieci jest pozbawionych elementarnej opieki, bezdomnych. Opiekunowie nie żyją lub zaginęli. Tym dzieciom grożą nie tylko głód i choroby. Stają się towarem. Są indoktrynowane, uczone nienawiści, zabijania. Ponure żniwo zbierają handlarze ludźmi. Dzieci są zmuszane do niewolniczej
pracy, sprzedawane do domów publicznych.
Nie potrafimy pomóc dorosłym, spróbujmy pomóc dzieciom.
Dzieci są niewinne. Nie zagrażają żadnym z naszych wartości. Są bezbronne.
Podczas Drugiej Wojny Światowej zwolnione z sowieckich łagrów polskie dzieci znalazły schronienie i opiekę w krajach całego globu. Na Bliskim Wschodzie, w Afryce, Indiach, Nowej Zelandii. Kanadzie, Meksyku. W działalność na rzecz polskich sierot zaangażowały się dziesiątki organizacji, kościoły wszystkich wyznań, setki tysięcy ludzi dobrej woli. Uratowali nasze dzieci.
W latach czterdziestych ubiegłego wieku wycieńczona wojną Polska przyjęła kilkanaście tysięcy emigrantów z Grecji. Tej emigracji zawdzięczamy dziesiątki wybitnych artystów, naukowców, sportowców. Za kilkanaście lat syryjskie dzieci również wniosą swój wkład w naszą kulturę.
Pomoc skrzywdzonym dzieciom to nie tylko nasz moralny obowiązek, to również inwestycja w naszą przyszłość.
Polskę i Polaków stać na zapewnienie opieki bezdomnym dzieciom. Stać nas i materialnie i moralnie. Wierzymy, że wiele z tych dzieci znajdzie w naszym kraju dom i rodzinę. Tysiące polskich rodzin latami czeka na możliwość adopcji. Stwórzmy szansę i osieroconym syryjskim dzieciom i bezdzietnym polskim rodzinom. Dajmy bezdomnym dzieciom dom!
W konstytucji napisaliśmy: "Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł" Nie ma bardziej uniwersalnej wartości niż bezpieczeństwo, szczęście dzieci.
Andrzej Dziurawiec – pisarz
Michał Lorenc – kompozytor
Milo Kurtis – muzyk
Dominik W. Rettinger – scenarzysta, pisarz
Absolwent socjologii kultury Uniwersytet Wrocławski i Reżyserii Filmowej PWSFTViT w Łodzi.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości