Wiele komentarzy dotyczących wizyt w Polsce polityków z USA i odwrotnie pokazało mi, jak bardzo potrzebne przypominanie młodym ludziom i takim, co zapominają, że Polska jest wdzięczna USA za wyzwolenie z rosyjskiej niewoli. Pamiętamy, że to Ameryka dźwigała niemal cały ciężar zimnej wolny, żeby bronić świata przed Imperium Zła. Pamiętamy, że to za pieniądze Amerykanów nadawała RWE, bez której propaganda sowiecka zniszczyłaby zupełnie ducha naszego narodu - to głównie dzięki RWE mieliśmy wiedzę o tym, co było prawdą i co jest dobrem, a co złem. Pamiętamy, że to za pieniądze Amerykanów Afganistan ostatecznie pokonał Rosję i doprowadził do upadku Imperium. Pamiętamy, że to za pieniądze Amerykanów Solidarność mogła działać, drukować, nadawać... Pamiętamy...
Nasz naród wie, co to honor, dlatego Polacy słyną na całym świecie z tego, że są najwierniejszymi sojusznikami USA. Czy jednak spłaciliśmy swój dług? Ile warta jest wolność dla narodu zniewolonego przez prawie na 300 lat? Czy Amerykanie poczuli ciężar naszej wdzięczności? Ile nam zawdzięczają?
Pewien mędrzec taoistyczny, mistrz taoistycznych sztuk wewnętrznych - Moy Lin Shin - rozmawiał ze swoim uczniem. Uczeń spytał go, w jaki sposób mógłby się odwdzięczyć za nauki, za poświęcony czas (Mistrz Moy uczył za darmo). "Tak wiele ci zawdzięczam: odzyskałem zdrowie, stałem się mądrzejszy i lepszy, stałem się dzięki tobie szczęśliwym człowiekiem; powierzyłeś mi takie skarby w postaci sztuk i umiejętności, których mnie nauczyłeś, że nic, co mógłbym ci dać nie ma choćby ułamka wartości tego, co ci zawdzięczam... a mimo to chcę się odwdzięczyć, chcę spłacić jakoś ten dług. Czy to jest możliwe?
A Mistrz Moy odpowiedział: "To bardzo łatwe. Jeżeli naprawdę czujesz wdzięczność i naprawdę chcesz spłacić ten dług, to wystarczy, że spełnisz jedną moją prośbę - ucz innych tego, czego nauczyłeś się ode mnie".
Oto jest właściwa droga dla Polski. Możemy bardzo łatwo spłacić swój dług wdzięczności Amerykanom, mimo że jesteśmy biedni i nie mamy mocy, aby odmienić los Ameryki na jeszcze lepszy. Ale możemy dać innym narodom to, co dała nam Ameryka; możemy uczyć inne narody tego, czego nauczyła nas Ameryka; możemy szerzyć u siebie i u swoich sąsiadów amerykańskie wartości, z których najważniejsza w tym kontekście, to bezinteresowne pomaganie narodom zniewolonym.
A konkrety? Znacie mnie - zawsze jestem konkretny i nie uprawiam propagandy. Dlatego zakończę konkretną propozycją wcielenia w czyn naszej wdzięczności. Na początek powinniśmy przejąć finansowanie RWE i innych programów na rzecz wyzwolenia Białorusi i Ukrainy oraz przejąć odpowiedzialność za cały program zmierzający do obalenia socjalizmu w tych krajach! Pokażmy Ameryce, że wciąż rozumiemy to słowo "solidarność"!
Inne tematy w dziale Polityka