Gdy wygramy wybory, zatrudnimy Czechów, żeby zbudowali u nas system szkolenia i wspierania tenisa. Czesi są w tym najlepsi na świecie, a my przyzwyczailiśmy się do sukcesów Radwańskiej i nie chcemy, żeby ona była tą jedyną na zawsze. szkoda byłoby stracić tak piękną dyscyplinę. Przy okazji mała dygresja. Kibicując Kvitovej zauważyłem, że doskonali ona i rozwija swój superofensywny styl gry, i naszła mnie refleksja, że już po raz drugi obserwuję, jak gorsze szkoły tenisa niszczą talenty. Podam dwa przykłady: Ivanovic i Ostapenko. Obydwie łączy to, że swoje sukcesy zawdzięczają niezwykle ofensywnemu stylowi gry. Ivanovic zaczęła grac coraz gorzej od kiedy trenerzy i działacze przekonali ja, żeby grała mniej ofensywnie. Ostapenko zaczęła jeszcze lepiej, ma większy talent i swoje sukcesy zawdzięcza najbardziej ofensywnemu stylowi gry w historii tenisa kobiecego. I znów widzę to samo - w kilku ostatnich meczach Ostapenko grała zdecydowanie gorzej i widać było jak na dłoni, dlaczego gra gorzej - skłonili dziewczynę do tego, żeby nie grała tego co umie najlepiej, ale żeby starała się grać niezgodnie ze swoimi predyspozycjami. Boję się, że trenerzy zniszczą tenis Ostapenko tak samo, jak zniszczyli tenis Ivanovic. Gdy sobie pomyślę, o ile piękniejsza byłaby ta dyscyplina, gdyby Ivanovic i Ostapenko były Czeszkami...
Poza Czechami i może USA obowiązuje chyba jakiś standard miernoty, jakaś politpoprawność tenisowa, która ocenia za niestosowne uderzanie winnerów przez młode i ładne tenisistki, gdy grają one przeciwko tenisistkom niemłodym, zasłużonym i brzydkim. Trenerzy starają się zmusić tenisistki, żeby wszystkie grały tak samo - równo i mocno, raz ukosem raz prosto - więc naturalnie niezbyt lubią przeciwniczki, które grają, tak jak potrafią najlepiej - żeby wygrać, grając bez respektu dla starszych możliwie najtrudniejszą do odebrania piłkę.
Niech polscy tenisiści grają to co potrafią, niech rozwijają się zgodnie ze swoimi upodobaniami i predyspozycjami, niech gra i trening sprawia im przyjemność. Do tego musimy zatrudnić Czechów.
Inne tematy w dziale Sport