doku doku
138
BLOG

Starodrzewy w USA

doku doku Polityka Obserwuj notkę 2

W lutowym nrze ŚN mamy artykuł o zmianie polityki ochrony przyrody w USA:  "W 2018 roku prezydent  Donald Trump zezwolił na zwiększenie skali wycinki w lasach publicznych, rzekomo by zredukować zagrożenie pożarowe. W 2021 roku wszedł w życie kolejny przepis z ery Trumpa zezwalający na prowadzenie wyrębu w starodrzewach...”. „W 2023 roku senatorowie (…) przedstawili ponadpartyjny projekt stawy mającej „zredukować katastrofalne zagrożenie pożarowe w lasach poprzez poprawienie ich stanu””.

W USA lasami zarządza agencja USFS podległa ministrowi rolnictwa, więc interesy rolników i biznesów powiązanych z rolnictwem zawsze były ważniejsze dla polityków leśnych, niż ochrona przyrody i zdrowia ludzi. „Agencja sprzedaje kawałki lasów – czasami poniżej ich wartości rynkowej, jak wynika z wielu raportów – prywatnym firmom z branży leśnej”. Jednak za czasów Trumpa rabunkowa wycinka starodrzewów nasiliła się. Machina ruszyła.

„W Dniu Ziemi, 22 kwietnia 2022, prezydent Joe Biden podpisał zarządzenie wykonawcze nr 1472 nakazujące sporządzenie spisu starodrzewów i dojrzałych lasów znajdujących się na terenach federalnych. Celem było przygotowanie polityki ochrony starych lasów. Jednakże USFS oraz Bureau of Land Management z jednej strony zliczają drzewa, ale z drugiej – planują i wdrażają kolejne plany wyrębów...”. „Wycinki drzew trwają w większości amerykańskich starodrzewów”. Widać, że Biden przegrał tę batalię... albo tylko udawał, że chce chronić lasy...

Dla mnie najbardziej bulwersujące jest to, że mamy do czynienia z połączeniem antynaukowej propagandy ze złodziejstwem i korupcją. Wszyscy doskonale wiedzą, że starodrzewy są odporne na pożary i same nie stwarzają żadnego zagrożenia, gdyż utrzymują najwięcej wilgoci. W dodatku różne skorumpowane agencje rządowe wprowadzają swoje własne definicje „starodrzewu”, aby jeszcze bardziej zaciemnić zagadnienie.

Ale pojawiło się światełko w tunelu: „17 sierpnia 2023 roku Donald Molloy, sędzia Sądu Rejonowego, zablokował realizację projektu Black Ram, zgadzając się z większością zarzutów”. Jest nadzieja, że ta decyzja sądu stanie się precedensem.

Na zakończenie dodam od siebie, że widzę tu wiele podobieństw do korupcji wokół polskiej polityki leśnej. I tak jak w USA, tak i w Polsce ostatnią deską ratunku są mądrzy sędziowie. Bez sądownictwa, skorumpowana władza ustawodawcza i wykonawcza zniszczyła już dawno kraje, którymi rządzi.
doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka