doku doku
90
BLOG

Dlaczego Wszechmogący?

doku doku Społeczeństwo Obserwuj notkę 3

Wszechmogący: Ten absurdalny atrybut Boga sprawia wiele kłopotów - nie tylko logicznych czy fizycznych, ale także etycznych i psychicznych. Zauważmy, że religie dawniej były prostsze i lepsze. Bogowie niezbyt dobrze radzili sobie z zabijaniem innych Bogów. Allach nie potrafi zabić Jehowy, ani nawet bogini Kali. Ormuzd nie potrafi zabić Arymana. Sol Invictus nie potrafi zabić Lucyfera... 

Dobry Bóg nie ma dość siły, żeby pokonać Złego Boga. Wyznawcy Boga starają się czynić dobro, wyznawcy Szatana starają się czynić zło. Kusiciel kusi ludzi niezdecydowanych, żeby czynili zło, a Chrystus zaraża ich miłością, żeby czynili dobro. To były religie piękne, proste i dobre. Dawały też spory komfort psychiczny. Ktoś cię skrzywdził - obwiniałeś złego Boga, przeklinałeś go i modliłeś się do dobrego Boga, żeby zesłał ci sprawniejszego Anioła Stróża. 

Dzisiaj dominuje wiara w Boga Wszechmogącego, który oczywiście pokonał już wrogów i został sam. Bóg Wszechmogący jest Bogiem Jedynym. Jest jednocześnie Chrystusem i Kusicielem: "Ojcze nasz (...) nie wódź nas na pokuszenie, ale zbaw nas...". Na pytanie, skąd na świecie bierze się tyle zła, wierzący odpowiada: "niezbadane są zamiary i plany Boże". Na pytanie, dlaczego Bóg stworzył tyle okrucieństwa, wierzący odpowiada: "zaufaj Bogu, widocznie tak jest dobrze, skoro Bóg tak chciał".

Jednak nie wszystkim wierzącym to wystarcza. Spotkałem wiele razy w życiu, też w klasycznej literaturze, w filmach... jak wierzący zaczynają nienawidzić Wszechmogącego za to, że czyni zło i jest okrutny. Co z tego, że ma ważny powód i doskonały plan? Powinien to zaplanować jeszcze lepiej, żeby nie krzywdzić niewinnych, nie nagradzać zła, nie karać za dobro.

Jasne jest, że Bóg Wszechmogący czyni zło dlatego, że może - bo jest wszechmogący. Kiedy ma kaprys, żeby być okrutnym zbrodniarzem, to morduje miliony ludzi za pomocą zbudowanego przez siebie imperium zła... a czasem nawet własnoręcznie wzbudza jakiś wulkan i dorzuca tsunami gratis.... a nawet czasem dla jaj zwala dachy kościołów wiernym na głowę w "podziękowaniu" za ich gorliwe modły.

Dlaczego więc ludzie wybierają nowoczesną wiarę w okrutnego Wszechmogącego, zamiast tradycyjnej religii, gdzie Bóg robi tylko to, co może. Czy przyjemniej jest wściekać się na swojego ubóstwianego Boga i nienawidzić go zamiast go kochać? Czy nie lepiej byłoby jak dawniej - nienawidzić Złego, a kochać Dobrego?

Odpowiedź poznałem stosunkowo niedawno - już od dawno byłem dojrzałym mądralą, a odpowiedzi na to pytanie nie znałem. To mnie dręczyło, ponieważ szanujący się mądrala potrafi wyjaśnić wszystko, co nie wymaga wiedzy specjalistycznej. A tu takie proste życiowe pytanie: Dlaczego wierzący wybierają wiarę w złego Boga? Odpowiedź od dawna leżała pod nosem, pod latarnią, podana na talerzu... w postaci bardzo prostego zdania:

"Bóg nas nie opuści".

To zdanie, tak niepozorne... jest tak pełne emocji, że niemal zwala z nóg, jak już się zrozumie świadomie jego przesłanie. Zwala z nóg tak bardzo, że każda sugestia podważające tę prawdę, jest tabu. Przygotujcie się więc na najgorsze, albowiem złamię to tabu -  spytam dyskretnie, w środku akapitu, żeby się nie rzucało w oczy: A może Bóg już nas opuścił? Wyobraźcie sobie ostrożnie, co to znaczy... Nasz świat, nasz Wszechświat - opuszczony! Bóg porzucił nasz Wszechświat i ogłosił, że Wszechświat jest do wzięcia? Do kupienia? A może po prostu opuścił nas i od razu zapomniał. Weźmie go sobie pierwszy lepszy... albo ten, kto na to cierpliwie czekał przyczajony... czekał długo i jest wygłodniały - strasznie wygłodniały... Jak Coeurl lub Ixtl... tylko silniejszy od nich, bo wszechmogący.

Wyobraźmy sobie takiego nowego Boga, o wiele gorszego niż ten nasz. Nowy Bóg będzie uśmiercał ludzi zanim dożyją 18 lat. Wszędzie będą wojny i obozy zagłady, a demony dla zabawy będą polować i pożerać dzieci także w miejscach z dala od wojen i obozów.

Kochaj Boga złego - możesz mieć gorszego.

Wszechświat, opuszczony przez Boga, może zostać spustoszony przez każdego chętnego. Jeżeli jesteś ateistą, zastanów się jeszcze raz, czy chcesz żyć w takim Wszechświecie - w ciągłym strachu, że jakieś bestie z innego wymiaru otworzą sobie portal do naszego i zaczną na nas polować? Naprawdę nie boisz się, że Bog nas opuści?

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo