doku doku
114
BLOG

Nadstaw drugi policzek

doku doku Polityka Obserwuj notkę 2

Kiedyś etyka chrześcijańska miała przykazanie: "Kiedy dostaniesz w twarz, nadstaw drugi policzek". Skąd to się wzięło? Odpowiedź jest prosta. Przykazanie to pochodzi z czasów, gdy chrześcijanie byli niewolnikami, więc takie przykazanie miało wartość praktyczną. Dzisiaj etyka humanistyczna formułuje inne przykazanie dla niewolników: "Jak tylko masz okazję, zabij swojego pana". Czasy się zmieniły - właściciele niewolników nie mają już władzy - są przestępcami ściganymi przez prawo. Niewolnik, który zabije swojego pana, zostaje przez policję uznany za wyzwoliciela i przechodzi do historii, jako bohater. W danych czasach - w czasach ustroju niewolniczego -  niewolnik, który zabił swojego pana, karany był okrutną śmiercią, a wraz z nim cała jego rodzina. W dzisiejszych czasach policja w razie czego ochroni bohatera i jego rodzinę przed zemstą wspólników zabitego zbrodniarza.

Ta sama etyka odnosi się do wojny. Jeżeli sąsiedzi napadają na nasz kraj, mamy prawo i obowiązek bronić się przed zniewoleniem. Zabicie wroga, zniszczenie jego sprzętu i infrastruktury, to czyny dobre, wręcz bohaterskie. Obrońcy-wyzwoliciele uznawani są za bohaterów.

Nie potrafię zrozumieć, dlaczego Rosja, zdaniem wielu polityków, nie podlega tym uniwersalnym zasadom moralnym. Dlaczego Rosji wolno mordować i zniewalać Ukraińców, a Ukraińcy, zdaniem tych polityków, powinni nadstawić drugi policzek? Czy jednym powodem tego stanu rzeczy jest to, że w Rosji wciąż panuje ustrój niewolniczy? Czy to dlatego rosyjscy panowie nie podlegają prawu? Czy to dlatego, że Rosjanie przyzwyczaili się być panami swoich niewolników, Ukraińcom każe się nadstawiać drugi policzek?

Ostatnio zmieniła się narracja polityków ukraińskich. Nagle zmienili swoją postawę - jakby zrozumieli, że nie wolno im być wyzwolicielami-bohaterami - jakby zrozumieli, że muszą nadal być niewolnikami rosyjskich panów. Zauważmy, że Rosjanie cały czas głoszą tę samą propagandę - że Ukraińcy są zbuntowanymi przestępcami, których trzeba ukarać i nauczyć posłuszeństwa. Do niedawna wszyscy wyśmiewali naiwność tak idiotycznej narracji i potępiali nielicznych prorosyjskich polityków, takich jak Papież, którzy głosili rosyjską propagandę i zachęcali Ukraińców, aby nadstawiali ten przysłowiowy drugi policzek. Ukraińcy oczywiście twardo zapowiadali, że będą się bronić tak długo, aż Rosja zostanie pokonana.

I nagle coś się zmieniło. Moim zdaniem zmiana nastąpiła po udanej dywersji gazociągu NS. Gazociąg został uszkodzony i nagle policy ukraińscy zmienili narrację, jakby naprawdę przestraszyli się tego, że Rosjanie mogą wygrać tę wojnę. Nie chwalą się swoimi sukcesami, pozwalają, aby traktowano ich jak przestępców niszczących rosyjskie mienie... Skąd ta zmiana?

 Wszystko to wygląda, jak skutek jakiegoś nacisku tajnymi kanałami dyplomatycznymi. Ktoś ważny dla Ukrainy, popierający Rosję w tej wojnie, powiedział ukraińskim politykom, że uszkodzenie NS było karygodne i jeśli Ukraina nadal będzie osłabiać gospodarkę Rosji, to zachód przestanie pomagać Ukrainie. Ktoś powiedział Ukraińcom, że mogą się bronić, ale pod warunkiem, że ta obrona nie podważy statusu Rosji, jako mocarstwa i pana sąsiadujących z Rosją narodów. 

Kiedy Afgańczycy wygrali wojnę z Rosją i doprowadzili do upadku Imperium, nikt im nie miał tego za złe. Dlaczego więc dzisiaj Ukrainie nie wolno pokonać Rosji i doprowadzić do upadku Imperium? Dlaczego Rosja znów ma być panem Europy? W jaki sposób przekonano Ukrainę, żeby jednak nadstawiła drugi policzek? 

Niezależnie od tego, w jaki sposób Ukraińcy zostali przekonali, jedno jest pewne - to jest coś bardzo głupiego. Ktoś Ukraińców ogłupił i przestraszył, tymczasem prawda jest taka, że świat nie przestanie pomagać Ukrainie... chyba że Ukraina przestanie walczyć i znów odda się Rosji w niewolę. Czy Ukraina chce być taka, jak Białoruś? Może zmęczyli się tą wojną i uznali, że niewola jest lepsza niż wojna?

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka