Spotkałem w Internecie szerzącą się narrację, że przed inwazją Rosjan (którą nierozumiejący relacjonują np. tak "szósty dzień inwazji", "siódmy dzień inwazji") naród ukraiński podzielił się na dwa narody i postanowił podzielić też terytorium swojego państwa, czyli Ukrainy, na dwa państwa: na Ukrainę prorosyjską i na Ukrainę prozachodnią. Odbyło się to zgodnie z prawem narodów do samostanowienia - Ukraińcy krymscy, ługańscy i donieccy z własnej woli postanowili oderwać się od Ukrainy i utworzyć suwerenne państwa. Ta narracja oparta jest na założeniu, że żadnej inwazji Rosjan wcześniej nie było - inwazja zaczęła się dopiero tydzień temu.
Dlaczego Rosjanie lansują tę narrację? W jaki sposób nierozumiejący pomagają Rosji, nazywając tę inwazję "inwazją z 24 lutego"? Najłatwiej to zrozumieć przyjmując, że głównym celem tej wolny jest uniemożliwienie Ukrainie zapisania się do NATO. Inne cele też oczywiście istnieją i też pomaga im założenie, że inwazja rozpoczęła się 24 lutego 2022. Zauważmy przy okazji, że Rosjanie spóźnili się - widać wyraźnie, że chcieli zacząć 22, ale coś im się jak zawsze zepsuło, ktoś zachlał za bardzo podczas oblewania planów tego natarcia, jakieś oddziały się zgubiły... A plan był taki, że data 22022022 zostanie zapamiętana przez wszystkich - data, którą Rosjanie nazwali "datą inwazji na Ukrainę".
Mamy więc, dla uproszczenia wywodu, cel Rosji: - Ukraina nie zapisuje się do NATO. Mamy więc też główny temat negocjacji - NATO (oczywiście nie jestem w stanie wiernie zrekonstruować tajnych rozmów):
Rosja daje do zrozumienia:
R: "Musicie nam obiecać, że nie zapiszecie się do NATO".
Ukraina daje do zrozumienia:
U: "Nie wolno wam narzucać nam tego, co musi być suwerennym wyrazem woli naszego wolnego narodu. Możemy wam obiecać tylko opinię naszego rządu mówiącą, że na razie uważamy za przedwczesne próby zapisania się do NATO, jednak uszanujemy wolę narodu, jeśli z tą opinią się nie zgodzi".
R: "OK, dogadaliśmy się, oto scenariusz: My zatrzymujemy ruch naszych wojsk i zawracamy je do odwrotu. Wy publikujecie treść porozumienia o zawieszeniu broni, zawierającego tę waszą opinię o przedwczesności. My rozpoczynamy odwrót".
U: "Zaraz, zaraz... co rozumiecie jako odwrót? Które oddziały zrobią odwrót? Gdzie się zatrzymacie?".
R: "Jak to które?! Te, które weszły na Ukrainę po 22 lutego 2022 w czasie tej inwazji".
U: 'Bzdura! Odwrót musi oznaczać wycofanie wszystkich waszych wojsk poza granice Ukrainy, także tych z Krymu i z innych terenów przez was zajętych przed 24 lutego 2022".
R: "Których wojsk? Które oddziały ochotników tatarskich i ukraińskich uważacie za oddziały wojsk rosyjskich? Wg mojej wiedzy, żaden z nich nie jest wojskiem rosyjskim...".
etc.etc.
Rozumiecie już? Sojusznicy Rosji oskarżą Ukrainę o przeciąganie negocjacji i eskalowanie konfliktu, aby wolnym Ukraińcom odebrać prawo do samostanowienia i zaliczyć ich pomiędzy zdrajców.
A Ukraina nie może zgodzić się na wycofanie wojsk rosyjskich z pozostawieniem ich na terenach okupowanych, bo tym samym praktycznie uznałaby prawo Rosji do trzymania wojsk na terenie Ukrainy.
Stąd mój apel do wszystkich dotychczas nierozumiejących:
Piszcie prawdę o tym, że inwazja Rosji na Ukrainę zaczęła się w 2014 roku, że 24 lutego 2022 rozpoczęło się największe natarcie w ramach tej inwazji. Oto prawidłowa forma relacja - tak to trzeba formułować, aby nie pomagać Rosji w tej wojnie:
"Dzisiaj mamy ósmy dzień ofensywy armii rosyjskiej na Ukrainie".
Inne tematy w dziale Polityka