Oto dlaczego muzyka rockowa jest szczytowym osiągnieciem sztuki muzycznej:
1. Rytm. Rytmy murzyńskie, cygańskie, irlandzkie... triole, kwintole ... jazz też to ma, ale nie twierdzę, że rock jest lepszy od każdej innej muzyki pod każdym względem
2. Melodia - brak przewagi
3. Harmonia - od czasu upowszechnienia melotronu harmonia osiągnęła wyższy poziom
4. Aranżacja - dodanie przetwarzania dźwięku przez dźwiękowca wyniosło koncerty na niepotykany wcześniej poziom
5. Popisy - rock praktycznie zrezygnował z popisów na rzecz solówek. Popisy zawsze wydawały mi się żenujące, jako gorszy rodzaj sztuki - sztuka rzemieślnicza zamiast artystycznej, jakby wykonawca chciał się zareklamować i sprzedać. Solówka rockowa ma na celu wywołanie w słuchaczu zachwytu artystycznego, a nie podziwu dla techniki wykonawczej. W muzyce klasycznej wiele utworów skomponowano tylko po to, żeby rzucić wyzwanie dla wykonawcy, czy będzie w stanie zagrać coś tak trudnego - najbardziej żenujące są kompozycje na fortepian
6. Kompozycja - zespół rockowy zwykle gra swoje kompozycje (z własną aranżacją), rzadko gra standardy (jak jazz) i rzadko odtwarza klasykę. To chyba największa przewaga rocka nad każdą inną muzyką. Utwory rockowe zwykle są oryginalne i niepowtarzalne.
7. Teksty - brak przewagi
8. Brzmienie - druga największa przewaga rocka, szczególnie po wynalezieniu kaczki (wah-wah - przystawka do gitary) muzyka rockowa przeskoczyła na wyższy poziom
9.Koncerty - od czasu koncertu zorganizowanego przez Harrisona dla Bangladesz muzyka rockowa osiągnęła status niedostępny wcześniej dla żadnej muzyki - status inspiracji dla ludzkości, jakby przeciwieństwa propagandy
10. Ekspresja - siła ekspresji wykonawcy wyzwala coś w rodzaju artystycznego orgazmu u odbiorcy
Jeśli coś pominąłem, to proszę o uzupełnienie
Inne tematy w dziale Kultura