Wakacje, codzienne sprawy i wyjątkowe w tym roku nasilenie ważnych wydarzeń politycznych sprawiają, że perspektywa średniookresowa umyka naszej uwadze. Tymczasem już w drugiej połowie września rozegrają się u nas i naszych wschodnich i północno-wschodnich sąsiadów, groźne wydarzenia.
Otóż na przeciw siebie w bardzo bliskiej odległości "ćwiczyć"będą być może dwie stutysięczne armie !
Mowa o zapowiadanych na 14 - 20 września manewrach Zapad17, mających się odbyć na obszarze od półwyspu Kolskiego, wzdłuż granic Finlandii, Łotwy, Estonii, Litwy i Polski, aż na Białoruś .
Oficjalnie ćwiczyć ma 13 tys żołnierzy, wyposażonych w najnowocześniejszy sprzęt bojowy FR. Problem w tym, że nikt w podaną liczbę żołnierzy nie wierzy, bo do prasy dotarły informacje, że armia zamówiła 4 tys wagonów kolejowych do dyslokacji ludzi i sprzętu. Analitycy NATO twierdzą, że te 13 tys bardzo szybko zmieni się w 90, a może nawet więcej. Dodatkowo Ukraina przekazała informację o pojawieniu się na jej granicy z Rosją wielu nowych oddziałów w pełnym wyposażeniu bojowym. Zaniepokojeni Finowie błyskawicznie przeprowadzili przez parlament ustawę, która umożliwi im walkę z zielonymi ludzikami. W ustawie stwierdza się wprost, że za inwazję będzie uznawana obecność umundurowanych grup, nawet bez dystynkcji i oznaczeń przynależności państwowej.
Po naszej stronie, pomiędzy 23, a 29 września, planowane są pełno-zakresowe (woda,ziemia, powietrze), ćwiczenia DRAGON-17. Oficjalnie udział nich weźmie 14 tys żołnierzy WP i OT, oraz jednostki z 14 państw NATO, wojska lądowe, marynarka i lotnictwo (samoloty F22 i F35 też wezmą udział). Ćwiczenia odbędą się na wszystkich poligonach RP.
Celem deklarowanym, jest zgranie wojsk do wykonania wspólnych zadań i ćwiczenia z walki radioelektronicznej, w warunkach dużego nasycenia środkami łączności.
Celem podstawowym jest ćwiczenie w przerzucaniu na dalekie odległości dużych jednostek wraz z wyposażeniem, w jak najkrótszym czasie. Analitycy NATO informują, że w szczytowym momencie, jeżeli pełny scenariusz będzie zrealizowany, liczebność wojsk sojuszu, może sięgać 115 tys żołnierzy wraz ze sprzętem.
Porównując przewidywane scenariusze wygląda NATO, że kiedy ZBIR urośnie z 13 do 90, DRAGON spuchnie z 14 do 115.
Pozdrawiam
________________________________
Inne tematy w dziale Polityka