Gratuluje Idze półfinału AO i w przyszłości liczę na więcej :-))
Co do przyczyn, to po mojemu wystrzelała się po prostu w Adelajdzie i Melbourne i na finisz nie starczyło już świeżości, precyzji i pomysłów. Do dzisiejszego dnia dojechała właściwie na oparach !
Jak się doda te wszystkie mecze do kupy to wychodzi całkiem niezły miszmasz przygotowań, strategii i pieprzenia "musisz, musisz, musisz" to opadają nie tylko ręce, ale i co tam kto ma.
Dodatkowo dobiły ją te dwie ostatnie trzy-setówki !
Od poniedziałku Iga jest 4 w rankingu WTA, a z najlepszej 10 tylko ona i Barty zbliżyły się do finału.
Na otarcie łez zarobiła całkiem sporo kasy.
Tak więc wyjazd i początek sezonu 2022 uważam za bardzo udany, czas naładować akumulatory w domu
a potem powrót do gry i kolejne wyzwania
Miłego popołudnia wszystkim życzę
Inne tematy w dziale Sport