Unikałem w trakcie sezonu tego tematu jak ognia, ale teraz kiedy sztaby kłócą się o pieniądze, a niektórzy walczą o przetrwanie, myślę że i ja mogę trochę pospekulować :
Iga chyba zrobiła błąd nie dziękując za współpracę obydwojgu, rozstanie tylko z Sierzputowskim to jednoznaczne wskazanie że tylko on był problemem, a to nie jest cała prawda.
To nie jest nawet połowa prawdy !
Winą trenera było pozwolenie na zdominowanie Igi przez Darię, przez co stała się ona niesterowna !
Początkowo pewnie było mu to wygodne kiedy kobiety załatwiały wszystkie babskie sprawy i emocje między sobą, ale z czasem jak widać skończyło się dymisją.
Wina Abramowicz to dużo bardziej skomplikowana historia. Dążenie do wykastrowania Igi widać właściwie w każdej z dotychczasowych konferencji prasowych.
Jej uwagi w dialogach z Igą są niby w formie żartu, ale pokazują że to ona jest samicą alfa, a tak nie powinno po prostu być, bo to Iga jej płaci i ostatnie słowo zawsze do niej powinno należeć !
Obecna relacja jest chora !
Większość publicznych wypowiedzi Abramowicz to psychologiczny żargon służący budowaniu własnej marki, niestety kosztem Igi.
_____________________
Co dalej ?
Wiktorowski na krótką metę może się sprawdzić, ma świeże spojrzenie i będzie chciał wykazać swoją przydatność, Iga też będzie chciała udowodnić, że postąpiła słusznie. Jest zatem potencjał na dobry wynik w AO, ale Pan Tomasz to jak dotąd tylko antidotum Agi na jej wojnę z tatą.
Czy się rozwinął, czy nauczył się od tego czasu czegoś więcej, czas pokaże.
Jedno jest pewne, do drzwi Igi Świątek zapukała dorosłość
Życzę jej dobrych wyborów i ludzi i uderzeń na korcie
Dobrego dnia wszystkim
Inne tematy w dziale Sport