Robert Kubica we wczorajszym występie w I treningu przed niedzielnym wyścigiem Formuły 1 Grand Prix Hiszpanii na torze pod Barceloną w fotelu rezerwowego/rozwojowego kierowcy teamu Williams osiągnął czas okrążenia o blisko 1,3 sek szybszy od najlepszego w tym sezonie stałego kierowcy Williamsa Lance'a Stroll'a. To niesłychany rezultat polskiego kierowcy o ograniczonej sprawności prawej ręki /dorosły niepełnosprawny :)/, który ostatni raz brał udział w treningu przed wyścigiem GP F1 przed siedmioma z górą laty, w 2010 roku!
Występ Roberta Kubicy wzbudził ogromne zainteresowanie wszystkich światowych mediów sportowych. Walka Kubicy o powrót do wyścigów F1 wzbudza od lat takie zainteresowanie, szczególnie po tym gdy w 2013 roku Kubica udowodnił, że formalnie niepełnosprawny kierowca może nawet zdobyć tytuł Mistrza Świata WRC2.
Fotel tzw. pay driver w zespole F1, który szuka sponsorów kosztuje 10, maksimum 15 milionów dolarów.
Nie widzę bardziej efektywnego sposobu wykorzystania takiej kwoty na promocję Polski w świecie za pomocą sportowych osiągnięć oraz wizerunku modelowo dzielnych Polaków /gallant Poles/, niż zainwestowanie przez Polską Fundację Narodową w zapewnienie obecności kultowego w sportach motorowych Roberta Kubicy w wyścigach Formuły 1.
Inne tematy w dziale Sport