Pojawiają się kolejne protesty w sprawie podniesienia wynagrodzeń - teraz o 1600 złotych... A dlaczego nie o dwa czy dziesięć ?
https://fakty.interia.pl/autor/izabela-rzepecka/news-fizjoterapeuci-rozpoczeli-protest-nie-czujemy-sie-gorsi-od-p,nId,2977473
Sądzę, że problem uposażenia pracowników należy rozwiązać w sposób prawidłowy - czyli taki regulamin wynagrodzenia, który będzie uwzględniał realny wymiar płacy za pracę.
Jednym z pomysłów może być stworzenie specjalnego wynagrodzenia z tytułu gotowości za pracę - czyli ministerstwo finansów będzie każdemu kandydatowi do pracy płacić określoną stawkę miesięcznego wynagrodzenia. Wtedy nikomu nie będzie chciało się pracować za kwoty nazbyt niskie a pracodawcy będą zabiegać o pracowników. Oczywiście, będzie to wynagrodzenie przekraczające kwotę wypłacaną za pozostawanie w gotowości do świadczenia pracy.
W tej sytuacji rodzice będą zainteresowani wykształceniem dzieci i dopilnują, aby ich "chodzenie do szkoły" nie wymagało przesuwania egzaminu dojrzałości na dalszą przyszłość, aż gówniarzowi przejdzie ochota na zbijanie bąków...
Inne tematy w dziale Społeczeństwo