O dymisji rządu PiS słów kilka...

Trwa batalia o odwołanie rządu Beaty Szydło. Wnioski w tej sprawie oraz apelacje składa niejaki Schetyna Grzegorz, znany działacz polityczny, którego specjalnością jakiś czas temu było pompowanie kół... [1].

http://fakty.interia.pl/polska/news-schetyna-w-tym-tygodniu-wniosek-o-odwolanie-rzadu,nId,2467106

Warto też zauważyć pewną zbieżność wizyt jednego z ważniejszych urzędników Unii Europejskiej, który nieoczekiwanie pojawił się w grudniu 2016 roku we Wrocławiu [2] i ponownie zjawił się w Warszawie w dniu 11 listopada, gdzie złożył wieniec przy Grobie Nieznanego Żołnierza [3].

Analizując bieg wydarzeń po 11 listopada 2017 jestem przekonany, że była to kolejna - znów nieudana - próba kolejnego puczu na demokratycznie wybranym rządzie Beaty Szydło.

A dowodem są kolejne prowokacje... w sprawie zmian personalnych w składzie rządu Beaty Szydło [4].

Platforma Obywatelska rozpoczyna dziś akcję "4 razy tak" - czyli zbierania podpisów pod projektem referendum w sprawie zmian w konstytucji. Politycy tego ugrupowania proponują zmniejszeniej liczy posłów o połowę, likwidację Senatu, zniesienie immunitetu parlamentanego i wprowadzenie ordynacji większościowej.

Liderzy Platformy Donald Tusk, Zyta Gilowska i Jan Rokita będą zbierać podpisy na warszawskim Rynku Starego Miasta, Rynku Nowego Miasta oraz na Placu Zamkowym.

Donald Tusk powiedział, że wprowadzając te zmiany jego ugrupowanie chce ograniczyć "klasę próżniaczą", czyli polityków, i związać ich bardziej z wyborcą.

Partia musi uzbierać niezbędne do złożenia wniosku o referendum 100 tysięcy głosów, ale jej liderzy podkreślają, że chcą aby tych podpisów było pół miliona, co ma pokazać jak duże jest poparcie społeczne dla tego pomysłu

cytat artykułu z witryny

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/platforma;obywatelska;zaczyna;akcje;quot;4;razy;takquot;,228,0,65252.html