Złoty interes

Streszczenie artykułu:

Dowód rzeczowy w sprawie karnej jest bardzo ważnym elementem postępowania. Czasem może zagubić się w czasie postępowania wyjaśniającego. Zdarza się, że ważny dowód rzeczowy w postępowaniu karnym kradnie pracownik sądu…

Abstract:

the evidence in a criminal case is a very important part of the proceedings. It can sometimes get lost in the time of the investigation. It happens that important evidence in the criminal proceedings the court worker steals ...

Résumé :

les éléments de preuve dans une affaire criminelle est une partie très importante de la procédure. Il peut parfois se perdre dans le temps de l’enquête. Il arrive que des éléments de preuve importants dans les procédures pénales le travailleur Cour vole...

Abstract:

die Beweismittel in einem Strafverfahren ist ein sehr wichtiger Teil des Verfahrens. Es kann manchmal in der Zeit der Untersuchung verloren gehen. Es kommt vor, dass wichtige Beweismittel im Strafverfahren der Gericht Arbeiter stiehlt...

Аннотация:

доказательства по уголовному делу является очень важной частью разбирательства. Он может иногда теряются во время расследования. Это происходит, что важные вещественные доказательства в уголовном судопроизводстве суд работник крадет...

Biznes był prosty. Firma miała świadczyć usługę depozytu przedmiotów wartościowych. Pomysł polegał na zakupieniu niedużej ilości złota i wykonania z niego prostych sztabek. Sztabki te oferowano wszystkim, których nie stać było na prawdziwą sztabkę złota, ale jako nobilitująca namiastka - była to ciekawa propozycja...

Dodatkowym atutem dla osób, których nie stać na posiadanie sztabki złota, była oferta depozytu, czyli specjalnego sejfu "bankowego" - co pozwalało na dodatkowe poczucie ważności i bezpieczeństwa ulokowanego kapitału.

/.../ Odnalazły się - uznawane za zaginione - dyski z danymi ws. Amber Gold. Znaleziono je w czwartek w kasie pancernej kierownika sekretariatu jednego z wydziałów karnych /.../,  http://fakty.interia.pl/polska/news-sad-znalazly-sie-dyski-z-danymi-ws-amber-gold,nId,2400685

Powodzenie tej akcji pozwoliło dodatkowo na inwestycję kapitałową - zainteresowani oddawali swoje oszczędności w zamian za stosowne oprocentowanie. Biznes  był o tyle rozwojowy, że depozyt "bankowy" pozwalał na powiększenie kapitału obrotowego firmy "pod zastaw" sprzedanego kapitału w złocie...

Nie wdaję się w analizy, na ile było to legalne. Ważne, że ten biznes... nie wyszedł. Być może zbyt nagłe wycofanie części kapitału spowodowało nagły brak gotówki w kasie a jego nagłośnienie sprowokowało panikę... i ujawnienie kombinacji. Dość, że po kilku latach prowadzi się postępowanie wyjaśniające. W czasie tego postępowania zostały zagubione dowody rzeczowe w sprawie.

Zrobił się wielki problem, bo przejęte dyski komputerów jako dowód nieprawidłowości w firmie obracającej cudzym kapitałem został ukradziony w czasie postępowania. Któryś z biegłych - a było ich wielu - przeglądał dokumenty oraz dowody w sprawie i w czasie udostępniania depozytów sądowych ktoś nie oddał wszystkich pobranych dokumentów.

I kiedy kolejne czynności miały bazować na jednym z dowodów - okazało się - że nie wiadomo, gdzie go szukać. Ktoś  zagubił jedne czy kilka dysków z pierwotnym zapisem. Dowód rzeczowy w sprawie zaginął... i nie było żadnego zgłoszenia, że osoby uprawnione do korzystania z dowodów rzeczowych nie zgłaszały kradzieży takich przedmiotów.

Procedura poszukiwania utraconych dowodów zakończyła się powodzeniem. W trybie szczególnego nadzoru dokonano przeszukania jednej z szaf pancernych któregoś z kierowników wydziałów karnych...

Okazało się, że jeden z pracowników sądu zatrudniony na kierowniczym stanowisku "prywatnie" zabezpieczył ważny dowód w sprawie. Warto zastanowić się nad dyspozycyjnością pracowników sądu, którzy potrafią wykraść z rąk osób uprawnionych do pracy na dowodach rzeczowych w sprawie istotny dowód przestępstwa...

Ciekawe, ile takich "prywatnych" zabezpieczeń dowodów przestępstwa jeszcze nie ujawniono ? I  jak potoczyły się losy osób, którym nie udało się przedstawić dowodu przestępstwa, bo go po prostu nie było ?