Wygląda na to, że cholera bierze po-wców z powodu odcięcia od koryta. Oni są chorzy na władzę i nie rozumieją - że w Polsce nie przewiduje się powoływania premiera w drodze wyborów powszechnych.
Praktyka jest taka, że kandydatów na parlamentarzystów zgłasza się za pośrednictwem dużych ugrupowań politycznych. Takie rozstrzygnięcie nie jest dobre dlatego, że wiele osób posiadających bierne prawo wyborcze jest wykluczonych z uwagi na ordynację wyborczą, która preferuje bardzo duże partie polityczne.
Najlepszym rozwiązaniem jest możliwość kandydowania bez konieczności przynależności do partii politycznej - ale sama partia ma możliwość udzielania poparcia tym kandydatom, którzy zdaniem zorganizowanej politycznie grupy mogą również oceniać programy innych kandydatów.
Przykład polityków spod znaku PO dowodzi, że funkcja przewodniczącego partii jest odskocznią na wysokie urzędy administracji państwowej - stąd nic dziwnego, że forowanym przez przewodniczącego PO na urząd premiera jest sam Grzegorz Schetyna...
Uważam, że warto jest doczekać do zakończenia obecnej kadencji sejmu a do tego czasu lider PO może zaproponować program działania rządu. Na dzisiaj wiele mówi się o złych rządach Bety Szydło bez wskazania - na czym polega to złe rządzenie. Ale też nie wskazuje się żadnej alternatywy wobec programu rządu Beaty Szydło. Chyba, że chodzi o zmianę rządu z przejęciem urzędu premiera przez Grzegorza Schetynę... i to wszystko....
Dla tak ładnej żony warto zdobyć urząd premiera...
/.../ poznali się w 1983 roku, a po pięciu latach znajomości postanowił wziąć z nią ślub. Jej rola i wpływ na męża w życiu politycznym była częstym tematem plotek wśród posłów partii Grzegorza Schetyny. 54-latka w przeszłości była m.in. szefową agencji reklamowej i wiceprezesem Śląska Wrocław. Od kilku lat nie pracuje zawodowo i zajmuje się domem /.../.
http://www.pudelek.pl/artykul/107440/grzegorz_schetyna_z_zona_kalina_na_salonach_podobna_do_agaty_dudy_zdjecia/
Inne tematy w dziale Polityka