Wojtek Wojtek
373
BLOG

Szczegółówe ustalenia przy jeździe w kolumnie...

Wojtek Wojtek Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Ostatni wypadek samochodowy kolumny samochodów chronionych przez BOR wykazuje szereg problemów wiążących się z przejazdem takiej kolumny. Sprawa pierwsza - to oznakowanie samochodów uprzywilejowanych w ruchu. Najlepiej ten problem sygnalizują nagrania z ulic Nowego Jorku. Tam co chwila słychać w tle sygnał dźwiękowy czegoś, co możemy uznać za sygnał karetki pogotowia lub - na podstawie filmów kryminalnych - radiowozu policyjnego ścigającego przestępcę...

Nasze polskie drogi, te główne, które łączą w sobie krajowe szlaki komunikacyjne oraz lokalny ruch uliczny, są poważnym problemem do pokonania. Z reguły jeden pas ruchu jest zablokowany albo pojazdami oczekującymi na wolną drogę, albo ta część drogi służy jako okazjonalny parking...

Skrzyżowania... są kolizyjne. Regulacja światłami doskonale opóźnia przejazd pojazdów i wcale nie ułatwia przekroczenia jezdni pieszym. W dużych miastach, gdzie krzyżujące się drogi posiadają po dwa pasy ruchu w jednym kierunku lub więcej i jednocześnie chociaż jedno torowisko wydzielone, czas przejścia skrzyżowania z jednej strony ulicy na drugą i dalej przez przecznicę tego skrzyżowania wymaga co najmniej 5-7 minut dla osoby w całkiem przyzwoitej kondycji fizycznej...

W małych miasteczkach bywa różnie. Są takie, gdzie kierujący potrafią widzieć pieszego w chwili, kiedy on zastanawia się, czy w ogóle przekroczyć jezdnię, ale są miejscowości - gdzie wejście na jezdnię wymaga ciągłej uwagi, bo zza stojącego samochodu przepuszczającego pieszego może wyskoczyć do przodu nawet drugi czy trzeci samochód...


Film przedstawia przejazd kolumny kilkadziesiąt sekund przed wypadkiem. Czas przejazdu obserwowanego odcinka to około trzech sekund i widać wyraźnie dwa pojazdy jadące "zderzak w zderzak" jeden za drugim. Każdy z nich błyska światłem wskazującym na uprzywilejowanie w ruchu drogowym. http://newsroom.salon24.pl/756321,jest-nagranie-z-monitoringu-tuz-przed-wypadkiem-premier-szydlo

Wracając do przejazdu zorganizowanej kolumny - jedzie ona z włączonym "kogutem" świetlnym. Jak jest Policja, to są światła i niebieskie, i czerwone. To niebieskie oznacza pojazd uprzywilejowany, to czerwone  -  że jedzie kilka pojazdów. Koniec kolumny oznacza ostatni samochód, który ma sygnał świetlny nie tylko niebieski, ale również i czerwony...

Sygnał dźwiękowy ma do siebie tylko tyle, że mogą go słyszeć z daleka tylko osoby piesze i mieszkańcy okolicznych domów. Ale nie słychać tego sygnału w samochodzie w czasie jazdy, kiedy karetka jest "z tyłu".

Tu warto zastanowić się nad sygnałem dźwiękowym, bo tylko karetki pogotowia są w stanie przebić się swym sygnałem przez gwar ulicznego ruchu, dodatkowo sygnał ten jest modulowany - co ułatwia wychwycenie go z daleka. Samochody policyjne, te zwykłe radiowozy, mają tak cichy sygnał, że trzeba podziwiać funkcjonariuszy, że nie wpadają pod koła pojazdów nadjeżdżających z przecznicy...

W szczególnie niekorzystnej sytuacji są sygnały dźwiękowe radiowozów nieoznakowanych... Tak doraźnie umieszczany "kogut" niebieski jest tak anemiczny, że go nie widać. Żadne kolorystyczne malowanie nie ułatwia szybkiego wyszukania pojazdu uprzywilejowanego a jego "sygnał dźwiękowy" bardziej przypomina trąbienie "małego fiacika" aniżeli poważnego i uprzywilejowanego uczestnika ruchu drogowego.

image

Tak oznakowana "kolumna" samochodów uprzywilejowana w ruchu wzbudza kontrowersje. Bez asysty oznakowanego radiowozu policyjnego jest nierozpoznawalna na drodze w czasie - gdy w każdej sekundzie przemieszcza się o około 15-30 metrów, foto ilustracyjne, http://0.s.dziennik.pl/pliki/7000000/7000035-9a1a4640p-397-231.jpg

Osobnego omówienia wymaga czas przejazdu takiego pojazdu w metrach w czasie jednej sekundy  -  ale to będzie już osobny temat...


2017 02 13, 22:30, [12 220]

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Rozmaitości