sowietyzacja polskiego sejmu !

O tym, że "sowietyzacja" ma również w swoim znaczeniu "bałaganiarstwo, niechlujstwo", nie muszę nikogo przekonywać. Metody sowieckie to zdradzieckie i barbarzyńskie, nawet bandyckie zachowanie... Niestety, takie właśnie normy zaczynają panować w polskim sejmie. Posłowie, zamiast debat, tworzą bardzo czytelne układy wzajemnej adoracji, a atakowanie przeciwnika odbywa się wszelkimi technikami.

Tu jedynym celem jest trwanie przy władzy.

I mimo, że protest grupy posłów rozpoczął się 16 grudnia 2016, mimo że już dokonano pewnych ustaleń wstępnych, to tym razem nowa grupa - wcześniej odcinająca się od kontynuacji rozmów - zablokowała mównicę sejmową a jej przewodniczący odciął się od wszelkich nawet nadziei na kompromis. Jego zdaniem ma być tak, jak sugeruje to interes PO i nie ma zgody tej opcji na inne sugestie.

Jak wyglądało rozpoczęcie 34 posiedzenia sejmu ?

Tu widać wyraźnie, że jest to szopka tworzona wzorem bałaganiarskim, niewykluczone, że z poparciem jakichś szpionów trzymających się jeszcze pazurami władzy w Polsce.

I - niczym grom z jasnego nieba - wszedł na salę obrad marszałek sejmu, otworzył kolejne posiedzenie, zaproponował uczczenie osób zmarłych w ostatnim okresie, po czym ogłosił przerwę do jutra...

Jeżeli ktoś będzie po raz pierwszy oglądał ten film, może odnieść wrażenie, że oczekiwanych w nowym roku marszałek sejmu wpadł na salę niczym błyskawica i nie czekając aż posłowie zajmą swoje miejsca - stuknął laską w podłogę stuk stuk puk, wygłosił formułkę i wymusił na zebranych chwilę wspólnej modlitwy za osoby zmarłe i nie czekając na cokolwiek - ogłosił przerwę... a posłowie znieruchomieli szybkim jak błyskawica rozpoczęciem obrad...

https://youtu.be/Fx3Y7Uz16ds

Ja jestem przeciwnikiem rozwiązań siłowych. Niestety - jest grupa, która ma za nic cudze zdanie i robi wszystko na zasadzie, że tylko oni mają rację i to ostateczną...

Warto zastanowić się, kto tworzył solidarność w 1980 roku i dzisiaj już nie ma wątpliwości, że był to wypadek przy pracy służb uzasadniających pozyskanie środków dla siebie. Oni sami tworzyli struktury utajnione, które ujawniali jako wrogow socjalistyczeskowo naroda i dzięki temu - mieli dla siebie całkiem dobrze...

Stan wojenny wprowadzony przez sowieckiego generała niby-Polaka także został ujawniony jako sprzeczny z polską racją stanu. I teraz znowu mamy jakieś wpływy polityczne, jakieś zagraniczne podróże liderów politycznych bądź kandydatów na takich liderów.

Jak widać na załączonym obrazku - parlamentarzyści zamierzają wprowadzić zwyczaj okładania się wzajemnie pięściami i krzyczeć, że są bici... Mam nadzieję, że nie damy się sprowokować !