Koncepcja wykorzystania odnawialnych źródeł energii nie jest nowa. Pierwsze silniki to były konstrukcje związane z tłokiem popychanym przez sprężony gaz, później zamiast gazu zastosowano parę wodną, po czym palenisko spoza silnika przeniesiono wprost do cylindra.
Tak w skrócie można przedstawić historę przetwarzania energii ciepnej w energię mechaniczną w pełni kontrolowaną przez człowieka.
Po okresie silnego rozwiju okazało się, że cena paliwa przekracza barierę kosztów możliwych do odzyskania nio i zaczęło się. Jenym z pierwszych efektów niedoborów benzyny było wykorzystanie tlenku węgla szczególnie łatwego do pozyskania przy spalaniu drewna odpadowego przy ograniczonym dostępie tlenu. Takie urządzenia były powszechnie stosowane w okresie II wojny światowej, kiedy paliwo było zastrzeżone dla potrzeb militarnych.
Kolejne fale kryzysów gospodarczych ujawniły zależność kosztu produktu od ceny energii a właściwie od ceny surowca na pozyskanie takiej energii. Propozycji było wiele, dzisiaj zaczyna wracać się do techniki utleniania wodoru.
Wodór jest gazem palnym, który nie stwarza problemów przy zasilaniu typowego silnika spalinowego a jest pozyskiwany w procesie hydrolizy wody. Problem stanowi koszt energii do wyprodukowania wodoru dla celó przemysłowych, a każde rozwiązanie jest dobre, jeżeli w wyniku finalnym uzyska się obniżenie kosztu benzyn ropopochodnych.
Dzisiaj chciałbym przypomnieć silnik zasilany wodorem pozyskiwanym wprost w cylindrze silnika spalinowego.
http://www.youtube.com/watch?v=fxpgKBLfQN4&feature=player_embedded
Inne tematy w dziale Technologie