Przed nami wybory prezydenckie. Od początku jest tylko jeden rywal, ale ciągle nie ma jednoznacznego wyniku wyborów. Powie ktoś - że takie są prawa kampanii wyborczej. Tak, takie są prawa ale nie w sytuacji innej, niż standardowa. A jest to zupełnie inna rzeczywistość.
Do społeczeństwa coraz bardziej dociera brak kompetencji do rządzenia państwem przez tę niby koalicję spod znaku ośmiu gwiazdek. Wystarczy spojrzeć na bilans wydarzeń i zastanowić się głębiej nad prowadzoną polityką. O ile "za PiS" sytuacja była w miarę stabilna, tak teraz ciągle dowiadujemy się a to o ogromnych stratach spółek, które liczyły się w gospodarce, słyszymy o naruszeniach prawa karnego wobec osób zajmujących się zarządzaniem państwem z ramienia Zjednoczonej Prawicy, co raz politycy właściwej opcji okazują swój niski poziom intelektualny, a mają naprawdę wiele do powiedzenia...
Tak, problem polega na tym, że ugrupowanie sklecone pod hasłem ośmiu gwiazdek nie posiada żadnych kompetencji do rządzenia państwem i pod rządem tej - niby koalicji - nie czeka nas już nic dobrego.
Kolejna zmiana dotyczy polityki medialnej. Zacznijmy od tej najważniejszej - czyli od mediów państwowych. I zestawmy TVP w likwidacji z TV Republika... I tu zaskakuje nas ... dobór personalny prezenterów tej tych telewizji. W czasie uznanym za "niewłaściwy" w TVP byli dokładnie ci sami ludzie, którzy TERAZ tworzą TV REPUBLIKA...
Tak, poziom dziennikarski tych osób jest imponująco wysoki. Notowania TVP spadają, poziom tego, co TVP w likwidacji prezentuje - jest bliski sposobowi prezentacji w TVN... A ta telewizja ma specyficzny sposób prowadzenia narracji politycznej.
Coraz szersza grupa młodych ludzi zaczyna zastanawiać się nad tym, co słyszy z telewizji odbieranej w domu rodziców i sama zaczyna myśleć nad tym, co jej podaje się...
TV Republika wdziera się w naszą rzeczywistość coraz skuteczniej w odróżnieniu od TVN, która jest tendencyjna.
Wiele osób zastrzega się, żeby na spotkaniach w większym gronie towarzyskim "nie rozmawiać o polityce" - a co to oznacza ?
Sprawa jest prosta. Każdy zna nastawienie do problemów osób sobie bliskich. Oznacza to, że niektóre osoby z różnych przyczyn nie znoszą jakiejkolwiek negatywnej oceny swojego poglądu - więc już na etapie najbliższej rodziny nie ma zgodności ocen... TO znaczy, że oficjalny przekaz medialny jest zakłócony przemyśleniami.
A to, że notowania Rafała Trzaskowskiego spadają - to nie jest przypadek, To jest wzrost świadomości społeczeństwa i coraz wyższy poziom braku zaufania do polityki Donalda Tuska. Tyle, że nie wszyscy mogą bezkarnie przyznać się do wątpliwości co do lidera koalicji ośmiu gwiazdek...
Inne tematy w dziale Polityka