Rząd-wydmuszka

Jeszcze w 2023 roku trwała wielka batalia o zmianę na scenie politycznej. Wykazywano, jak to zły jest PiS i jak należy go... rozliczyć. Oczywiście, inicjatorem tych wszystkich akcji było PO.

Tak, Platforma Obywatelska, która powstała po przegranej Unii Wolności. Fakt, rozpadł się także i AWS "Solidarność", ale to Platforma Obywatelska usiłowała przejąć i zagospodarować "tych lepszych" bez względu na to, co by to miało oznaczać. A że w polityce nie może być próżni, w tym samym czasie nagle powstał następca przejmujących tę część społeczeństwa, której zależało na silnym i niezależnym państwie. Tym konkurencyjnym obozem stał się nowy ruch zainicjowany przez braci Kaczyńskich. I o ile zakładanie Platformy Obywatelskiej trwało dość długo, nowa partia Prawo i Sprawiedliwość nagle stała się faktem. Dopiero zarejestrowanie owej partii braci Kaczyńskich doprowadziło do przyspieszenia i dopiero wtedy wykrystalizowała się partia "trzech tenorów", z których dawny lider partii Kongres Liberalno-Demokratyczny - Donald Tusk znalazł się w zarządzie PO. Dość szybko zniknęli ze sceny politycznej współzałożyciele PO i zaczęła się rywalizacja na dobre.

Początkowo społeczeństwo postrzegało obie te partie jako prawicowe, równe sobie i stojące na straży interesu Polski, ale po wyborach - gdy większość uzyskała partia Prawo i Sprawiedliwość - rozpoczęły się podchody. Nagle na scenie politycznej pojawiło się zjawisko "dyscypliny głosowania" - co wymuszało na parlamentarzystach głosowanie już pod dyktando partii politycznej bez względu na oczekiwania wyborców...

I tak jest znowu... Znowu trwają przekomarzania - kto jest lepszy i mądrzejszy, nie można liczyć na zgodne z prawem rozpoznanie sporów a masowe zwolnienia pracowników są skutkiem likwidacji przedsiębiorstw - jeszcze rok temu przynoszących zyski...

Co dalej robić, jak oceniać to - co dzieje się pod przywództwem koalicji ośmiu gwiazdek, umieszczanych nie tylko na samochodach czy w oknach mieszkań, ale nawet i na czołach co znamienitszych polityków PO.

Co jest TERAZ - aż strach pomyśleć...