Sprawa jest prosta jak sznurek w kieszeni. Jedynym kandydatem na urząd prezydenta państwa jest marszałek sejmu...
Kiedyś takim prezydentem został noblista - nikomu nieznany mężczyzna... Też bez wyższego wykształcenia. To wadza wykonawcza decyduje o prawidłowości wyborów powszechnych. Za komuny nazywało się to Frontem jedności Narodowej...
https://www.youtube.com/watch?v=cmzzzWd1Lr8
Inne tematy w dziale Polityka