Odra jest rzeką, która zbiera wody Sudetów, przemierza przez Polskę i wpada do Bałtyku. Nic zatem dziwnego, że już od początków osadnictwa pełniła ważną funkcję drogi transportowej z południa na północ i z powrotem. Korzystali z niej flisacy spławiając tratwy ze śląska do Szczecina i tam przeładowywano je na statki morskie. W drodze powrotnej przeciągano tratwy z ładunkiem na Śląsk.
Rozwój techniki także wpływał na żeglugę. trzeba powiedzieć, że płynąca woda była potencjałem napędzającym koła młyńskie. Dlatego też w poprzek koryta budowano jazy piętrzące wodę, by przekierować ją na koła młyńskie. Wywoływało to protesty flisaków, którzy musieli przeładowywać tratwy a później i barki, by pokonać tak utworzone progi.
Gdy Prusy zawojowały Austrię i zdobyły panowanie nad Czechami, niemal całe dorzecze Odry znalazło się w rękach jednego władcy. A ten zaprowadził porządek bardzo szybko - bo żegluga pozwalała na rozwój szybkiego transportu towarów, z kolei młyny wodne pozwalały nie tylko na przemiał zboża, ale również pozwalały na prowadzenie działalności produkcyjnej. Trzeba dodać, że w tamtym czasie nie znano ani silnika spalinowego, ani energii elektrycznej. Tylko spiętrzona woda lub żagiel były nośnikami energii. W pewnym stopniu można też było korzystać z energii wiatru.
Jednak kolizyjność młynów oraz spławianie barek trzeba było jakoś rozwiązać. I władca zarządził wprost, że wzniesienie jazu wymaga budowy śluzy, by nie ograniczać prawa do żeglugi. A że utrzymanie śluzy na właściwym poziomie wymagało prac konserwacyjnych - wprowadzono obowiązek wnoszenia opłaty za śluzowanie... i tak konflikt rozwiązano. Jednak tylko do czasu.
Okazało się, że Odra jest źródłem kolejnych problemów. Tam, gdzie rzeka stała się rzeką graniczną - pojawiły się kolejne problemy ograniczające prawo do żeglugi. Zatem nie ma czemu dziwić się, że co raz pojawiają się problemy wymagające decyzji władczych:
- Trzeba odejść od religii klimatycznej i trzeba uregulować Odrę - wyliczył polityk zapytany przez prowadzącego o to, co należy zrobić, aby nie dochodziło w przyszłości do powodzi. Jak wyjaśnił, to są dwa podstawowe warunki. - Niestety, one przez rząd koalicji 13 grudnia nie zostaną spełnione - dodał polityk PiS.- Oni są wyznawcami tej religii, oni chcą naturalizować Odrę - powiedział Błaszczak. Dodał, że przywrócenie żeglowności na rzece jest sprzeczne z interesami niemieckimi.- Aby spełnić te dwa warunki, trzeba zmienić rząd - zaznaczył.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-09-22/mariusz-blaszczak-w-gosciu-wydarzen-ogladaj-od-1915/
Inne tematy w dziale Polityka
