Trwa POlityczna debata na temat podstawy edukacyjnej w polskiej oświacie... Pal licho, że wypadają Sienkiewicz czy Mickiewicz. Byli, przeminęli i o czym tu mówić ?
Pomija się nauczania wierszy na pamięć, matematyka nie jest już potrzebna, bo są komputery...
Ale - że z lekcji biologii trzeba wykreślić proces fotosyntezy - gdzie słońce i woda przetwarzają odpady na produkty odżywcze - to już chyba nonsens... (w 6 minucie, ale całość zatyka dech w piersiach...)
https://www.youtube.com/watch?v=MM7qf3ilb-0
Inne tematy w dziale Technologie