Dał popalić opozycji premier Budka. Zarzucił jej zakłamanie i zapytał - co zrobiła z polskim węglem, który wybył z Polski mimo problemów z ogrzewaniem.
Oj, dostało się pisowi za jego działalność sprzeczną z interesem polskiego społeczeństwa. I ani razu nie wspomniał radosnej polityko po roku 1990, kiedy to zlikwidowano polskie rolnictwo państwowe, kiedy to zrezygnowano z wydobycia polskiego węgla oraz zlikwidowano koszary rozmieszczone na terenie całego kraju.
Premier Budka ani razu nie wspomniał o historii likwidacji polskiej gospodarki morskiej, o likwidacji polskiego przemysłu hutniczego czy też o likwidacji polskich przedsiębiorstw produkujących samochody - i osobowe, i ciężarowe, i autobusy...
Nie dodał nawet o likwidacji polskich przedsiębiorstw budujących tabor kolejowy. Owszem, pozostały już tylko niewielkie zakłady, ale są to jednostki podmiotów z siedzibą poza Polską, które wykupiły ofertę polskiej transformacji gospodarczej i ustrojowej...
https://www.youtube.com/watch?v=SbkgCc-qp_0
Inaczej wypowiada się Jarosław Kaczyński, który porusza polityczne aspekty polskiej gospodarki, działania rządu w trudnych warunkach finansowania przeogromnych potrzeb polskiego społeczeństwa we własnym państwie.
Warto posłuchać wypowiedzi tych polityków, by zastanowić się - który z nich jest rzecznikiem polskiego interesu.
https://www.youtube.com/watch?v=ya0bl8cKmJU
Inne tematy w dziale Polityka