Dzień 11 listopada jest w naszym kalendarzu przypomnieniem o odzyskanie państwowości po 123 latach zaborów. Właściwie wszystko zaczęło się w ostatnich dniach grudnia 1918 roku w Poznaniu. Wtedy Ignacy Paderewski - bardzo znany w świecie pianista i kompozytor, przybył do państwa polskiego i w drodze do Warszawy po morskiej podróży z Ameryki, przejeżdżał przez Poznań.
Tam wygłosił publicznie patriotyczne przemówienie nawołując do jedności w walce o odzyskanie niepodległości. Poznań znajdował się wtedy w zaborze pruskim, stąd na ulicach miasta znajdowało się wielu Niemców. A że wystąpienie Ignacego Paderewskiego zgromadziło tłumy osób narodowości polskiej, Niemcy nie mogli tego przeboleć i zorganizowali kontrmanifestację i swoim pruskim zwyczajem niszczono po drodze kramy biednych handlarzy, rozbijając wystawy sklepów należących do polskich właścicieli.
Na efekt nie trzeba było długo czekać. Ludność polska nie skryła się po bramach i doszło do przepychanek ulicznych. A że Niemców było sporo, sytuacja wyglądała groźnie. Do czasu, aż gdzieś w okolicach domu pastora padł strzał i kula dotknęła jednego z Polaków. To wystarczyło do zainicjowania akcji rozbrojenia niemieckich policjantów oraz wyprowadzenia z poznania wszystkich oddziałów wojskowych.
Tak rozpoczęło się powstanie, w wyniku którego doszło do ogłoszenia niepodległości państwa polskiego. Nie było to jednorazowe działanie. Kolejne miejscowości organizowały się przeciwko zaborcom i samodzielnie rozbrajało oddziały policji stacjonującej na swoim terenie.
Walki prowadziły do zainicjowania oddziałów polskich a te z kolei przekazywały swoje kompetencje tworzącej się władzy nowego państwa.
By oddać hołd tym, którzy walczyli o Wolną Polskę, w połowie lat 30. XX w. przyjęto, że dzień 11 listopada każdego roku będzie Świętem Niepodległości. Pierwsze obchody tego święta odbyły się w roku 1937, kolejne w 1938 roku.
W listopadzie 1939 roku władze okupacyjne wydały zakaz uczestniczenia w takich uroczystościach w dniu 11 listopada.
Nie tylko władze w okupowanej Polsce tak czyniły. Zakaz świętowania polskiego święta narodowego obowiązywał również na obszarach kontrolowanych przez NKWD.
Po wyzwoleniu w maju 1945 roku bardzo długo przemilczano ideę święta narodowego w dniu 11 listopada, co nie przeszkadzało w organizowaniu kolejnych rocznic poświęconych rewolucji październikowej w 1917 roku.
Dopiero jesienią 1980 roku głośno przypomniano o Święcie Niepodległości i historii jego ustanowienia.
Teraz, kiedy mamy mieć własne i suwerenne państwo, ktoś usiłuje je zakłócić wydając stosowne zakazy, co jednak nie przeszkadza w organizowaniu parad sprzecznych z polską kulturą oraz tradycją.
Myślę, że komuś zależy, by Polska była kolonią wyprzedającą swój potencjał za bezcen, za miskę zupy...
https://www.youtube.com/watch?v=mj1xI0AV1g4
Inne tematy w dziale Polityka