Wiele osób - jak dotąd - nie doświadczyło zakażenia wirusem COVID. Jest to szczególny wirus, który spowodował ogromne zmiany w relacjach między ludźmi. Teraz można uważać, że zagrożenie mija... ale czy na pewno ?
W jednym z miast przeprowadzono badania nad poziomem przeciwciał. Stwierdzono, że około 1/4 osób przebadanych posiada takie przeciwciała - z zastrzeżeniem, że nie dotknęła ich epidemia.
Co to może oznaczać ?
W przypadku zaatakowania organizmu przez bakterie i wirusy, porażony organizm wytwarza substancje chroniące organizm przed zakażeniem przez intruza.
Jeżeli dotychczas ktoś "nie przechorował" zakażenia wirusem a w jego organizmie wykrywa się przeciwciała - można przyjąć, że dana osoba doświadczyła zakażenia wirusem, ale jej organizm był na tyle silny, że zakażenie nie przekształciło się w chorobę wymagającą interwencji medycznej.
A może jest to skutek nabycia odporności samoistnej organizmu, w którym stwierdza się obecność przeciwciał ?
https://wydarzenia.interia.pl/autor/magdalena-raducha/news-sprawdzili-poziom-przeciwcial-koronawirusa-u-uczniow-i-naucz,nId,5344492
Inne tematy w dziale Rozmaitości