Takie pytanie najpierw , kiedy energię elektryczna można na rynku kupić najtaniej ?
Oczywiście gdy świeci słoneczko i wieje wiaterek.
A co robi i czym się chwali nasz rząd ?
Tym że chce wydać kupę kasy na produkowanie najtańszej energii którą jakby co to nawet
po niskiej cenie trudno sprzedać .
Najdroższa jest energia na rynku wtedy gdy słoneczko nie świeci i wiaterek nie wieje .
Każdy rozsądny i kumaty biznesmen inwestował by w to co nie da się kupić tanio a co
jakby co, to sprzedać można drogo.
Każdy by tak zrobił ,wiec dlaczego nasz rząd robi odwrotnie ?
Inne tematy w dziale Gospodarka