I do szabli i do szklanki...
I pomyśleć ,że powiedzenie wsiakniete w tradycję dwóch narodów juz chyba
prawie 2 wieki zostało dzisiaj obrócone w niwecz ,
Chyba za dużo tych szklanek było ,ze przyszedł czas na szable a raczej gęby.
Jak dodać do tego pogróżki naszego hrabiego to aż strach się bać.
Inne tematy w dziale Polityka