Powodzie w tej części naszego kraju są tam od zawsze .
Wydawało by się ,ze ludzie którzy tam się zagospodarowywują
maja to w genach,lub powinni mieć .
Ale nie ,nie maja ,licza ,ze nastapi cud i to co nieuchronne nie nadejdzie ,
a tu psiajucha nadchodzi .
Każdy rozsadny człowiek na takie coś reaguje wedle starego schematu ,albo coś tu
zmienię, albo się przystosuję albo sobie dam spokój i tu nie działam .
Japończycy potrafili swoje budownictwo dostosować do jeszcze straszniejszego żywiołu
jak trzęsienia ziemi a my nie mamy nawet wytycznych do budowy i gospodarowania
na terenach zalewowych .
Wszystko w Polsce działa na zasadzie ,ze jak trwoga to pospolite ruszenie i tak w koło .
Może czas na trochę myslenia wreszcie nadejdzie ?
Inne tematy w dziale Polityka