Dimitris Koasidis Dimitris Koasidis
267
BLOG

"Grecja zbankrutowała bo posiłków nie wbijano w kasę fiskalną" - na pomyslenie

Dimitris Koasidis Dimitris Koasidis Gospodarka Obserwuj notkę 21
krótkie, ekonomiczne.

Najpierw to:
(migawka youtube "The dollar in the Jewish community")

 



A jak było w Grecji ? Pytanie do Was:

-1- Czy więcej podatku zapłacone zostanie z rejestrowanej fiskalnie sprzedaży, z obrotem pieniądza co kilka miesięcy ?
-2- czy ze sprzedaży rejestrowanej co czwartym razem, lecz dokonywanej 4 razy w ciągu miesiąca ? 


Duże firmy: Jeden pełny obrót pieniądza trwa tam od dwóch miesięcy do kilku lat...
Małe firmy -  W Grecji pełny obrót pieniądza nawet co kilka dni.


Sprzed 2008: 
Firmy zatrudniające 1...10 pracowników zapewniały aż 90% wszystkich miejsc pracy, poza budżetówką. Legalnych miejsc pracy !

PKB raźno powstawał i niemal wszyscy żyli zamożnie, faktycznie, że część podatku nie była tam odprowadzana.
Pieniądze wcześniej, czy później, ale i tak szybko wydawane były w supermarketach, na stacjach benzynowych, czy w innych firmach, gdzie jednak trafiały do kas fiskalnych. 

Teoretyczny przypadek likwidacji wszystkich naraz nielegalnych transakcji...
odpowiadałaby  wielokrotnemu spadkowi PKB i także wielokrotnemu spadkowi wpływów budżetu. 
Co zresztą sprawdzono i praktycznie, w kryzysie, temat na inną notkę...



Wyspy turystyczne ? 
- niemal oddzielne państewka i inny temat.

Ale i oni wydają potem swe pieniądze w hurtowniach Aten. Zupełnie prywatnie  obserwuję nawet, że jest to chyba w ogóle połowa wszystkich pieniędzy. A mam jak to zaobserwować, od podszewki.



I jeszcze szczegół:  Nie, Grecja bynajmniej nie zbankrutowała. Ale to nie ta notka. 

"Grecja zbankrutowała, gdyż podniosła sobie płace o ponad 40% !" - stara, dobra szkoła Gebelsa, ale o tym inna notka i mam nadzieję, że powstanie. Jeśli Redakcja czy też jej automaty moderacyjne znów nie wykasują mi konta.

"Grecja zbankrutowała, ponieważ firmy wypłacały dodatki za mycie rąk i wchodzenie po schodach" - jak wyżej. 

Inflacja po wprowadzeniu Euro... wg Eurostatu kilka procent, zamiast kilkuset - tu nawet dr Gebels poczułby się nieswojo. Ale przecież nie dr Wolfgang Schauble,  ówczesny MF Niemiec. Ani nie nieformalne, ale jednak faktycznie i bez odwołań od decyzji zarządzające strefą Euro ciało, zwane Eurogrupą  - wszystko to tematy na inne notki. Jeśli powstaną.

Ale że powoli wszystko to się już zapomina, oraz skoro ludzie nie są wieczni... - trzeba napisać.  Pod własnym, rzeczywistym imieniem i nazwiskiem. 





DIM, Morze Egejskie, abcd efg..

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Gospodarka