Dimitris Koasidis Dimitris Koasidis
152
BLOG

Z ostatniego przemówienia pana prezydenta Erdogana...

Dimitris Koasidis Dimitris Koasidis Rozmaitości Obserwuj notkę 6
"Prawdziwe granice naszego państwa leżą w geografii naszych serc... Skrajnie naiwny lub nie zna nas, kto o tym nie wie".

Wątki z ostatniego (sprzed 2 dni ?) przemówienia prezydenta Erdogana, na narodowej uroczystości - rocznica zwycięstwa w bitwie 1922 r., osiągniętego z decydującą, militarną i finansową pomocą Rosji. Wojskowo: pędziły eszelony z bronią  i amunicją. Finansowo:  Kwoty, przekazywane rządowi Turcji, w złocie, znacznie przekraczały cały roczny budżet państwa tureckiego...


A oto niektóre wątki przemówienia  Pana Prezydenta Republiki:
======================================================


Każdy Turek rodzi się żołnierzem.

Nasze wojsko, to nadzieja dla uciśnionych narodów półksiężyca.

Kto śmie dostrzegać [jakąś] różnicę między Stambułem, a Jerozolimą ? Kto śmie rozróżnać Gazę od Gazantiep ? (miasto w Turcji). 

Turcja nie ogranicza się do jej granic geograficznych. Granice leżą w geografii naszych serc.

Kto próbuje ograniczać Turcję do 782 tys. km.kw, ten albo tego miejsca nie zna, albo jest skrajnie naiwny.

Nasze myśli za epicentrum mieć będą Turcję, niemniej nasza wizja jest wystarczająco wielka, by objąć cały świat.

...- Tłumaczenie wykonałem z greckej prasy codziennej. Ciąłem, gdyż jest tam całe, długie przemówienie.



A te są wątki z wcześniejszych wystąpień prezydenta i innych najwyższych urzędników Republiki Turcji, nieco różniące się między sobą :

-  Turecka strefa wyłączności ekonomicznej winien rozciągać się do granic 12-milowej strefy brzegowej Krety (stanowsko oficjalne).

- Terytorium Turcji winno obejmować także część wysp Morza Egejskiego ("zawsze tureckich"), w tym bodaj 19 dużych, zamieszkałych i bardzo dobrze Polakom znanych: Rodos, Kos itd...  Rząd Turcji ma nawet na to piękne określenie, bardzo często powtarzane: Błękitna Ojczyzna. Morze pod nielegalną, grecką okupacją (bardzo częsta fraza).

- Dostojnicy, na razie jeszcze nie prezydent:  Tureckie winno być 3/4 wyspy Krety. 

- Pan Prezydent:  Odczuwam głęboki ból serca, że poza granicami Turcji pozostaje dziś tak szczególnie głęboko historycznie tureckie miasto [Saloniki].


Albo ten dialog:
- Skandaliczna jest sytuacja muzułmanów na Rodos ! 

- (dziennikarz) ale przecież jest ich tam tylko 1% ? 
[ja:  widziałem tam i piękne meczety, restaurowane na koszt GR plus bibliotekę i ośrodek kultury...]

- odpowiedź Pana Prezydenta:  I właśnie to jest skandaliczne ! Że tak głęboko turecka wyspa dziś ma tylko 1% ludności muzułmańskiej !


- Mapa "Turcja 2050", rozpowszechniana wewnątrz partii rządzącej, przedrukowana przez tureckie krajowe dzienniki, nigdy nie dementowana:  Tureckie są znaczne części ziem wszystkich, bez wyjątku, sąsiadów Turcji.  Cypr jest w całości turecki. 

- "Przyjdziemy do was nocą, już wkrótce !" - głównodowodzący armii tureckiej, w stronę greckiego sąsiada. Powtarzane wielokrotnie, od kilku lat.


Jedyna uwaga ode mnie: 
Ostatnie przemówienie, to "o Jerozolimie" i mocarstwie światowym idzie nieco dalej :)




Można przytaczać i więcej, lecz po co ? 
Osobiście ostatnie przemówienie Pana Prezedenta Republiki Turcji uważam za najlepsze. Zresztą bardzo ładne.


Nie sądzę, by wiele osób tu trafiło, ani tym bardziej by ten temat "tak odlegle zagraniczny" trafił na SG. Ostatnio zajmują ją niemal wyłącznie sprawy krajowe. Ot, wpisuję, aby się nie zapomniało. By czasem móc odwołać się tu linkiem, jeśli Redakcja znów nie wykasuje mi całego konta, jak kilkakrotnie pod rząd, kilka tygodni temu, gdy usiłowałem jedynie rzetelnie przypominać czyste fakty o eurowalucie i działalnoście EBC i KE, w okresie kryzysów tzw. greckiego i tzw. cypryjskiego, plus rola niemieckiego MF i Deutche Bank.

Pozdrawiam z Grecji...
- DIM











DIM, Morze Egejskie, abcd efg..

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Rozmaitości