Czas nam się popsuł i w pogodzie zaciął
się napęd wszystko stoi w ciężko
burym nieruchu nędzne wymiędlone
jak winda pełna potępionych
między piętrami
I tak wygląda wieczność - jesień mąk:
lato się kończy, ale zima nie zaczyna
Nigdy dlatego się historia nie urywa - nawet
gdy zwalnia by włożyć wielkim wieniec win
*
Naturze nic nie szkodzi za to
brak odkupienia i gdy dzieje dręk
w bezdechu zwiędły i szarzeją
Niechybna w rześkim przebijaniu
się przez proch traw jest
Ona jedynie
30-31 grudnia 2011 © A. Dąbrówka
zdjęcia z 28-29 grudnia
Rok temu: ZRZUT Z CHMUR
Wpisy na tym blogu ukazują się wyłącznie na portalu Salon24 i w tym jednym miejscu, nie udostępniam ich w żadnym LC, ani nigdzie ich nie powtarzam
Inne tematy w dziale Rozmaitości