Zakrawa to na lekkomyślność w rodzaju zabawy tanecznej na tonącym Titanicu, ale cóż: częścią uroków życia jest złudzenie, że wszystko toczy się mniej więcej przewidywalnie.
Zapewne nie wymyślimy w tym gronie nazwiska, które nie byłoby mniej lub bardziej oczywiste, ale może warto na chwilę ochłonąć od zgiełku i dymu, żeby odwiedzić świat wartości niecodziennych. A chodzi też o to "mniej lub bardziej".
Nie będę umieszczał żadnych propozycji, żeby nie krępować burzy mózgów.
Jak dotąd Salon24 ani żadne podobne płaszczyzny blogerskie nie mają prawa zgłaszania kandydatur, ale niedaleko są ci, co mogą to zrobić, a nam zabawić się wolno.
Forma zgłoszeń dowolna: tylko jedno nazwisko, kilka nazwisk żyjących twórców literatury pięknej w języku polskim.
Można się sprzeciwiać cudzym kandydaturom, podając "dlaczego nie".
Inne tematy w dziale Kultura