Widziałem oziminę (rok temu)
Nic cię nie zmienił różo świata rok co
Przeszedł krąg przemiany naszych strat w ich zysk
Rok opuszczania starych przyjścia małych rąk
Stoisz w karminie jak twa młoda matka
Przy drodze z pól do rzeki przytulona
Do wierzb które też każdy rok odmładza
Pola odpoczywają w tym roku bez ozimin
Oracz na światło świeżej gleby nie wydobył
Trwają w jednorazowym życiu krótkowieczni
Rzeka najbardziej z żywych nieodmienna
Ta sama możesz do niej jak bóbr wejśĆ
Jest łódka jak rok temu i widzi drugi brzeg
Ten sam
5.11.2011
Wpisy na tym blogu ukazują się wyłącznie na portalu Salon24 i w tym jednym miejscu, nie udostępniam ich w żadnym LC, ani nigdzie ich nie powtarzam.
© A. Dąbrówka
Inne tematy w dziale Rozmaitości