Jaki jest pasikonik każdy
widzi kto ma
pasikoniki na swej trawie
Znaleźć go łatwo: jak my wszyscy
przebywa zawsze w centrum swego świata
Na cudzym polu trudniej go wypatrzyć
oraz rozpoznać co porabia
Ale i mając go u siebie
też nie należy sądzić go pośpiesznie
kiedy porzuca dom lub sobie leży w słońcu
***
Oto wygrzewa się na liściu funkii
jak na zielonej plaży - leń bezczelny?
Spoczywa wciąż niepomny swej marnej reputacji
podczas gdy mrówki harują przy hodowli
A może musiał uciec z gniazda
na miejsce wyższe by przeczekać potop
i gdy odpocznie ruszy dalej wróci
Nie biegł w popłochu porzucając wszystko
skoro na grzbiecie wniósł wysoko dwie
złote krople czegoś błyszczącego
Doszedł do widnokręgu zerka
jednym oczkiem - zaraz
wychyli się za krawędź
gdzie zawisają czułki
***
Chociaż ma obok niezbyt strome gładkie szlaki
wybiera dżunglę karkołomnych skosów
dla jakiej mglistej mrzonki gdzieś wysoko?
Wygląda wtedy jak prawdziwy koń
ciągnący wóz pod górę
Dłuższe od niego czułki mogą
sięgać gdzie jego wzrok nie sięga
Gdy już niczego nie napotykają
wskażą mu że osiągnął szczyt
Ostrożnie stawia każdą z sześciu stóp
pamięta o dwu kroplach
w których się odbija
pół nieba trochę ziemi
© A. Dąbrówka
Wpisy na tym blogu ukazują się wyłącznie na portalu Salon24 i w tym jednym miejscu, nie udostępniam ich w żadnym LC, ani nigdzie ich nie powtarzam.
Inne tematy w dziale Rozmaitości