Ciężko pozbierać się po wyborach, w których Polacy wybierali głównie pomiędzy tymi, którzy chcą sprzedać Polskę jawnie, a tymi, którzy chcą to zrobić po cichu.
W największym skrócie: Polska jest krajem postrzeganym w Europie, jako chrześcijański i konserwatywny, a zostanie pozbawiona jako jedyna z państw europejskich, prawdziwej: propolskiej, uniosceptycznej i prawicowej reprezentacji w PE.
Czyż świat nie stoi na głowie?!
Inne tematy w dziale Polityka