Nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, śmiertelnie raniony nożem podczas koncertu WOŚP - ciężko uwierzyć, że coś takiego mogło się zdarzyć. Trudno również pogodzić się ze świadomością, że żyjemy w kraju, w którym jakiś zwyrodnialec zabija sobie Prezydenta na oczach całej Polski, chełpiąc się tym przed ludźmi. W ramach kary resztę życia spędzi w wiezieniu, gdzie będzie miał zapewniony wikt i opierunek oraz opiekę medyczną, a uczciwi Polacy będą ciężko pracować na jego utrzymanie, natomiast psychiatrzy i terapeuci oceniać postępy w jego resocjalizacji....
Europo przebudź się!!! Kara śmierci broni normalnych ludzi przed mordercami!!! Brak kary śmierci to zwykłe barbarzyństwo!
Inne tematy w dziale Społeczeństwo