Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke
268
BLOG

Dlaczego 12 listopada był dniem wolnym od pracy?

Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Dodatkowy dzień wolny od pracy powinien kojarzyć się pozytywnie. W końcu to bonus, tym bardziej w związku z uroczystymi obchodami 100 - tnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Mimo to, nie każdemu był on na rękę.

Został zatwierdzony, kiedy wszystkie firmy (i to nie tylko prywatne), miały już dawno ustalony harmonogram zajęć i obowiązków. W mentalności urzędniczej, liczy się czas spędzony na stołku, a nie wykonana praca; konkretnie wyprodukowany, sprzedany towar, wymiana usługi satysfakcjonująca dla klienta i tp. 

Fajnie jest mieć dodatkowy dzień dla siebie, ale jeśli np. akurat tego dnia zaplanowana była wywózka śmieci spod Twojego domu, to kiedy one zostaną zabrane? Przecież następnego dnia śmieciarki jeżdżą już innymi ulicami. A może właśnie w poniedziałek oczekiwałeś na ważną przesyłkę, której brak, komplikuje ci kolejne sprawy? Niby drobiazg, a jednak Tworzy ogromne zamieszanie.

Ustawa o 12 listopada pokazuje, że rząd po raz kolejny - kosztem przedsiębiorców - gra na najniższych ludzkich instynktach, nastrojach społecznych, chce przypodobać się sektorowi publicznemu, czyli osobom, które na co dzień nie muszą martwić się o płynność finansową firmy, dotrzymywanie umów, a które stanowią ogromną siłę wyborczą,

Posłowie to urzędnicy państwowi, to czy przyjdą na posiedzenie, czy też nie, nie ma realnego wpływu na funkcjonowanie państwa. Natomiast jeśli ktoś w terminie nie odda, np. jakiegoś towaru, może go to nawet doprowadzić do bankructwa. Prezes firmy bierze za wszystko odpowiedzialność, natomiast poseł żadną, za nic. Zadziwiające, że o tym, czy i kiedy mamy pracować lub nie pracować, decydują ludzie, którzy już dawno zapomnieli czym jest prawdziwa praca.

Dodatkowy wolny dzień można było zaplanować dużo wcześniej, przecież już od dawna wiadomo było, że 11 listopada 2018 roku wypadnie w niedzielę. Po raz kolejny sprawdza się, że politycy nie myślą o tym jak sprawnie zażądać, ale jak wygrać kolejne wybory. I na tym koniec.


Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo