Pamiętacie jeszcze niejakiego Piotra Gembarowskiego ? Na stronach wyborcza.pl przeczytałem wywiad z tym dziś już\ mocno zapomnianym dziennikarzem. Stracił pracę po pamiętnym wywiadzie z Marianem Krzaklewskim w 2000r. tuż przed wyborami prezydenckimi. Zarzucano mu wykonanie politycznego zamówienia rządzącej wówczas w TVP lewicy.
- To złamało mi karierę – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. Teraz wraca po ponad 10 latach. Od października będzie pracował dla „Superstacji”. Oby tylko znowu nie - „zabrakło mi dystansu. Nie powinienem się w to angażować emocjonalnie”. - jak sam dodał w wywiadzie.
Sam wywiad jak wywiad, ale zdumiało mnie zwieńczenie tegoż. Dlaczego ? Ano dlatego, że czytam wywiad o stronniczości i dramacie młodego dziennikarza właśnie na portalu „GW”. I jeszcze na dodatek na końcu tekstu wklejony został dokument pt. „Asy rzetelnego dziennikarstwa 2000r. i 2011r.”
http://www.youtube.com/watch?v=BDtrvzHcOPo&feature=player_embedded
Że wywiad Gembarowskiego z Krzaklewskim się tam znalazł to rozumiem. Z kontekstu i tematyki wywiadu to wynika ale czym podpadł „GW” Gugała ? Choć to rzeczywiście fragment wybitnej rzetelności i bezstronności…..Ale dlaczego tylko on ?
Uwierzyłbym, że coś zaczyna pękać w narracji wiodących przekaziorów ( a ostatnio faktycznie jakoś wajcha lekko przekręcona ) ale zabrakło mi tam jeszcze paru nazwisk i nagrań. Zwłaszcza mojego ulubionego liska chytruska. A pasowałby tam jak ulał….Niestety nie znalazłem już na "youtube" całego nagrania z rozmowy Lisa z Kaczyńskim z 3 października 2011r. Nawet ten fragment z linku poniżej nie dał się wkleić (?). Jeśli ktoś ma całość to bardzo proszę o linka :))
http://www.youtube.com/watch?v=zEn4TCJpcIQ&playnext=1&list=PL58895B0E26625709&feature=results_video
Swoją drogą cała ta historia to kolejny dowód na coraz większe zdziczenie obyczajów i koniec etyki dziennikarskiej. Za takie numery jak dziś wyczyniają główni celebryci dziennikarskiego kwiecia w 2000r. wywalano z roboty na wieloletnie bezrobocie.
A dziś ??
Inne tematy w dziale Polityka
