Zdjęcia pełne zieleni, no może za wyjątkiem ostatniego. Przeszkadzał też zaparowany obiektyw.
Tak to jest, jak się bawimy trybami dzisiejszych aparatów fotograficznych.
Na szczęście Dolina Sąspówki (ten potok napełnia czystą wodą stawy hodowlane "ojcowskiego pstrąga") nie jest zatłoczona, szczególnie jak się tam podąża ze Złotej Góry.
Komentarze
Pokaż komentarze (5)