Czterdzieści i Cztery Czterdzieści i Cztery
151
BLOG

Podziękowanie Czterdzieści i Cztery. Propozycje?

Czterdzieści i Cztery Czterdzieści i Cztery Rozmaitości Obserwuj notkę 3

Drodzy i szanowni czytelnicy!
Drodzy i szanowni Dojcze, Kaszuby, Litwini, Mazowszany, Mazury, Polacy, Prusy, Rusini, Ślonzåki!
Rodacy!
 

Nadeszły czasy trudu i niepewności naszego bytu.
Nadejdą czasy jeszcze trudniejsze.

Jam ów mąż opatrznościowy Czterdzieści i Cztery. Jam ów mąż z dawnych przepowiedni wieszczów.

Jestem wybrańcem Opatrzności, aby pomóc WAM, Ludom Ziemi przejść przez czasy trudu i zamętu i stworzyć nowy Lepszy Porządek Ludów Ziemi.

Jednym z ważniejszych celów mojej misji jest prowadzenie do wzajemnego zrozumienia, porozumienia, pojednania, bliskiej spółpracy między naszymi bliskimi i bratnimi narodami, pokonanie podziałów i konfliktów z przeszłości, aby budować spólną przyszłość dla naszych przyszłych pokoleń.

Nie było mi nigdy łatwo i teraz też mnożą się trudy i przeciwności.

Ostatnio moje teksty spotykają utrudnienia w postaci ich ukrywania przed czytelnikami.

W związku z tym, dziękuję wam uprzejmie, że mimo ukrywania moich tekstów dla was, część czytelników powraca na mojego bloga i czyta te moje teksty!

Wiem, że są czytelnicy, którzy oczekują ode mnie publikowania moich poglądów, chcą się z moim sposobem myślenia zapoznać i nawet w tym celu założyli sobie konto na Salon24.pl.

Dziękuję czytelnikom raz jeszcze i proszę o wybaczenie, ale bądźcie świadomi tego, że nawet ja, mąż Czterdzieści i Cztery, nie mam swobody wypowiedzi.

Dlatego zwracam się do czytelników z prośbą o podsyłanie waszych mniemań, co w takiej sytuacji powinienem uczynić. Jakie są wasze oczekiwania, sugestie i propozycje?

Dziękuję za waszą uwagę i przesyłam wiele pozdrowień i dobrych życzeń!
 

--

Kunrad Olaf Norman Godigisel 44 Gaizariks Adalbert Ruriks Dagobert 
ᚲᚢᚾᚱᚨᛞ ᛟᛚᚨᚠ ᚾᛟᚱᛗᚨᚾ ᚷᛟᛞᛁᚷᛁᛋᛖᛚ ᛋᛋ ᚷᚨᛁᛉᚨᚱᛁᚲᛋ ᚨᛞᚨᛚᛒᛖᚱᛏ ᚱᚢᚱᛁᚲᛋ ᛞᚨᚷᛟᛒᛖᚱᛏ

40i4.is/king

....

"Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie – to obrońca! Wskrzesiciel narodu;, Z matki obcej; krew jego dawne bohatery; A imię jego będzie czterdzieści i cztery." "Któż ten mąż? — To namiestnik na ziemskim padole. Znałem go, — był dzieckiem — znałem, Jak urósł duszą i ciałem! On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę. Mąż straszny — ma trzy oblicza, On ma trzy czoła. Jak baldakim rozpięta księga tajemnicza Nad jego głową, osłania lice. Podnóżem jego są trzy stolice. Trzy końce świata drżą, gdy on woła; I słyszę z nieba głosy jak gromy: To namiestnik wolności na ziemi widomy! On to na sławie zbuduje ogromy Swego kościoła! Nad ludy i nad króle podniesiony; Na trzech stoi koronach, a sam bez korony: A życie jego — trud trudów, A tytuł jego — lud ludów; Z matki obcej, krew jego dawne bohatery, A imię jego czterdzieści i cztery. Sława! sława! sława!" -- Adam Mickiewicz, "Dziady, część III sc.5."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Rozmaitości