Materiały wprowadzające:
1.
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2206008/Probe-launched-Polish-priest-gets-young-children-lick-whipped-cream-knee-creepy-school-initiation.html
Tam zamieszczono zdjęcia z "salezjanskiej zabawy" z dziećmi.
2.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151077409349366
Jeden z komentarzy pod tamtą grafiką na FB:
"Nie rozumiem tego. Nagle robi się afera, bo dyrektorem jest ksiądz. Bardziej o sutannę w tej całej szopce chodzi niż o młodzież. W gimnazjach dzieją się nieraz takie rzeczy, że ta bita śmietana to pikuś, a jakoś nikt dotychczas nie zrobił afery.
(...)
Takie sprawy zamiata się pod dywan, na wierzch wypływają tylko sensacje związane z facetami w sutannach. Litości!"
"Litości!"??? Dla kogo tej litości? Dla dzieci na wychowaniu u katolików, czy dla tamtych katolickich kapłanów z dziwnymi fantazjami?!...
3. Wydarzenia komentują Agata Nowakowska, Andrzej Stankiewicz i Piotr Zaremba Dyskusję prowadzi Dominika Wielowieyska.. 2012-09-25 Radio TOKFM
http://bi.gazeta.pl/im/6/12547/m12547606.mp3
Wypowiedź Piotra Zaręby od 24. minuty słuchowiska.
(Zwróćcie uwagę jak ten katolik się jąka z tego załgania! )
Nie zgadzam się i oburza mnie komentarz Piotra Zaręby, Polaka, Katolika.
Zgadzam się i pochwalam komentarz Agaty Nowakowskiej. Andrzej Stankiewicz komentował łagodząco i ugodowo, ale może być. Przynajmniej komentarz Stankiewicza nie jest całkowicie załgany i głupi.
4.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,12540350,Holownia___Media__apos_jada_apos__po_niefrasobliwym.html
Oto inny Polak=Katolik Szymon Hołownia nazywa tamtego katolickiego kapłana "niefrasobliwym" i tak dalej pokrętnie broni "katolickiego punktu widzenia":
"To śmieszne, gdy poważni dziennikarze urządzają wokół kolan księdza wielkie debaty, przejęci, jakby zdobywali właśnie (bez tlenu) szczyty śledczego dziennikarstwa" - pisze w najnowszym "Wprost" Szymon Hołownia. I krytykuje kolegów po fachu, którzy - jego zdaniem - "zanieczyszczają swoimi lepkimi skojarzeniami połacie dziecięcej wyobraźni".
㊹
"Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie
– to obrońca!
Wskrzesiciel narodu;,
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery;
A imię jego będzie czterdzieści i cztery."
"Któż ten mąż? — To namiestnik na ziemskim padole.
Znałem go, — był dzieckiem — znałem,
Jak urósł duszą i ciałem!
On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę.
Mąż straszny — ma trzy oblicza,
On ma trzy czoła.
Jak baldakim rozpięta księga tajemnicza
Nad jego głową, osłania lice.
Podnóżem jego są trzy stolice.
Trzy końce świata drżą, gdy on woła;
I słyszę z nieba głosy jak gromy:
To namiestnik wolności na ziemi widomy!
On to na sławie zbuduje ogromy
Swego kościoła!
Nad ludy i nad króle podniesiony;
Na trzech stoi koronach, a sam bez korony:
A życie jego — trud trudów,
A tytuł jego — lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery.
Sława! sława! sława!"
-- Adam Mickiewicz, "Dziady, część III sc.5."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura