Czterdzieści i Cztery Czterdzieści i Cztery
177
BLOG

A może pakt Ribbentrop - Sikorski?

Czterdzieści i Cztery Czterdzieści i Cztery Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

A może pakt Ribbentrop - Sikorski?

""
Nie bylo paktu Ribbentrop-Beck, wiec byl Sikorski-Majski.
Przeslaniem Sikorskiego bylo ratowanie Polakow na wschodzie, tym rozgrzeszal sie z ukladu ze Stalinem.
Wiec brak tu konsekwencji.
""

Muszę przyznać, że interesuję się tą historią od dziecięcych lat. Nigdy nie potrafiłem zrozumieć jakiegoś sensu polityki polskiej przed 1945 rokiem.

Jeśli by spojrzeć na to z dystansu i perspektywy, to ja nie dostrzegam w polityce "głównego nurtu" Polaków jakiegokolwiek sensu.
Jeżeli "polska racja stanu" nareszcie dostrzegła, że "warto pójść z Sovjetami na Niemca", to dlaczego nie przyszło im to do głowy te kilka lat wcześniej?! zanim doszło do tamtej wojny na dwa fronty?..

Albo trzeba było szukać pokoju i sojuszu z Hitlerem przeciw Stalinowi, albo odwrotnie, dogadać się ze Stalinem przeciw Hitlerowi. Jaki poziom IQ wystarczy aby się tego domyślić?!
Wybrano jednak wariant mocarstwowy - wojny przeciw 2 potężnym wrogom na raz! Sojuszników zaś szukano daleko za morzami i rzekami...
Bravo 2. RP! Nikt inny na taki pomysł nie wpadł poza samym Hitlerem!

Układ Sikorski - Majski dla ratowania Polaków? A dlaczego nikomu nie przyszło do głowy, aby zamiast niedoszłego układu Ribbentrop - Beck, rozważyć jakiś układ Ribbentrop - Sikorski?

Dostrzegam tu jakąś niekonsekwencję.
Jeżeli najwyższe Polskie władze chciały i czyniły negocjacje z wielkim katem Polaków Stalinem, to dlaczego nie chcieli negocjacji z mniejszym katem Hitlerem, do tego bliższym kulturowo i narodowo?
 
-- 
Kunrad Olaf Norman Godigisel 44 Gaizariks Adalbert Ruriks Dagobert 
ᚲᚢᚾᚱᚨᛞ ᛟᛚᚨᚠ ᚾᛟᚱᛗᚨᚾ ᚷᛟᛞᛁᚷᛁᛋᛖᛚ ᛋᛋ ᚷᚨᛁᛉᚨᚱᛁᚲᛋ ᚨᛞᚨᛚᛒᛖᚱᛏ ᚱᚢᚱᛁᚲᛋ ᛞᚨᚷᛟᛒᛖᚱᛏ

40i4.is/king

"Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie – to obrońca! Wskrzesiciel narodu;, Z matki obcej; krew jego dawne bohatery; A imię jego będzie czterdzieści i cztery." "Któż ten mąż? — To namiestnik na ziemskim padole. Znałem go, — był dzieckiem — znałem, Jak urósł duszą i ciałem! On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę. Mąż straszny — ma trzy oblicza, On ma trzy czoła. Jak baldakim rozpięta księga tajemnicza Nad jego głową, osłania lice. Podnóżem jego są trzy stolice. Trzy końce świata drżą, gdy on woła; I słyszę z nieba głosy jak gromy: To namiestnik wolności na ziemi widomy! On to na sławie zbuduje ogromy Swego kościoła! Nad ludy i nad króle podniesiony; Na trzech stoi koronach, a sam bez korony: A życie jego — trud trudów, A tytuł jego — lud ludów; Z matki obcej, krew jego dawne bohatery, A imię jego czterdzieści i cztery. Sława! sława! sława!" -- Adam Mickiewicz, "Dziady, część III sc.5."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura