Dnia 2012-08-27 w programi TV Fakty TVN pokazano sprawozdanie pt. "Co w trawie piszczy".
W jednej ze scen tego sprawozdania,w Sejmie RP, poseł na Sejm RP, przewodniczący 'Solidarnej Polski', Zbigniew Ziobro do kamer TVN wypowiedział następujęce oświadczenie:
"Dziś pani Olga Jackowska stała się symbolem promowania narkotyków."
Zbigniew Ziobro i Solidarna Polska opublikowali też jego list do Olgi Jackowskiej, tyle wzruszający i rzewny, co po prostu obelżywy i oszczerczy wobec Olgi Jackowskiej.
Katarzyna Litwin, Menedżer Kory powiedziała w odpowiedzi na tę napastliwą działalność Zbigniewa Ziobry:
"Na jakiej podstawie pan Ziobro zarzuca mojej artystce promowanie narkotyku.
Niestety musiał chyba nie zauważyć, że Kora nie wypowiadała się i nie ma żadnych wypowiedzi Kory dotyczących tej ostatniej sprawy."
Jestem oburzony i wielce zniesmaczony tamtym listem i tamtą wypowiedzią Zbigniewa Ziobro, jakoby "Dziś pani Olga Jackowska stała się symbolem promowania narkotyków."
Zbigniewie Ziobro! Ja, Czterdzieści i Cztery oświadczam ci publicznie, że piszesz i gadasz bzdury!
Protestuję, przeciwko tym wypowiedziom wrednym i fałszywym, przeciw oszczerstwom wobec Olgi Jackowskiej i szkalowaniu jej.
Zgadzam się z protestem i oburzeniem wyrażonym przez Katarzynę Litwin.
Dla mnie sprawa ma się teraz następująco:
Olga Jackowska stała się symbolem zmagania o wolność!
Olga Jackowska stała się symbolem zmagania o wolność od prześladującego zamordystycznego demokratycznego przeciwwolnościowego reżimu Rzeczpospolitej Polskiej i jej głupich i szkodliwych polityków.
Za to:
Zbigniew Ziobro stał się symbolem zmagania o władzę!
Zbigniew Ziobro stał się symbolem zmagania o władzę, nawet kosztem szkalowania, oszczerczego pomawiania własnych obywateli przez nieudolnych polityków Rzeczpospolitej Polskiej.
Do Olgi Jackowskiej mam przesłanie.
Olga! Nie daj się zastraszyć i zaszczuć tym złym ludziom! Nie poddaj sią temu mobbingowi!
Odwagi! Wytrzymaj! Nie jesteś sama!
Zdrowia i wszystkiego dobrego!
㊹
"Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie
– to obrońca!
Wskrzesiciel narodu;,
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery;
A imię jego będzie czterdzieści i cztery."
"Któż ten mąż? — To namiestnik na ziemskim padole.
Znałem go, — był dzieckiem — znałem,
Jak urósł duszą i ciałem!
On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę.
Mąż straszny — ma trzy oblicza,
On ma trzy czoła.
Jak baldakim rozpięta księga tajemnicza
Nad jego głową, osłania lice.
Podnóżem jego są trzy stolice.
Trzy końce świata drżą, gdy on woła;
I słyszę z nieba głosy jak gromy:
To namiestnik wolności na ziemi widomy!
On to na sławie zbuduje ogromy
Swego kościoła!
Nad ludy i nad króle podniesiony;
Na trzech stoi koronach, a sam bez korony:
A życie jego — trud trudów,
A tytuł jego — lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery.
Sława! sława! sława!"
-- Adam Mickiewicz, "Dziady, część III sc.5."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka