Po Ziobrze, Maciarewiczu i skrzetnie ukrywanym miszczu Kaczynskim, przychodzi czas na kolejne postaci tej miary, historycznie zwiazane z 4ta rp. Po Stonodze, nadchodzi Hojarska. Tylko patrzec jak Lyzwinscy zasiada na stolkach. To o tyle prawdopodobne, ze wszyscy oni sa na podobnym szczeblu zaawansowania intelektualnego co Brudzinski, Suski, Blaszczak (zwlaszcza!!!) oraz legion dyzurnych komentatorow-dziewoslebow, a to: Ziemniakiewicz, Kataryna, b-cia Karnowscy czy niedomiennie i na zawsze tabloidalny Lucas Warzecha.
O te postaci zapewne chodzilo zwolennikom 4tej (lub tez kolejnej rp), ktorzy - jak powszechnie wiadomo - maja wymagania wieksze niz ciepla woda w kranie.
Co ciekawe, nie roznia sie swymi gustami zbytnio od pomoskiewskiej 'lewicy' z Millerem na czele. Moze tylko meta, do ktorej zmierzaja rozni sie od tej polozonej w Moskwie.
Jesli klamka juz zapadla, Polske czekaja naprawde ciezkie czasy.
Inne tematy w dziale Polityka